"Problem nie zniknie wraz ze szczepionką". Prof. Religa o walce z koronawirusem

Premier Mateusz Morawiecki poinformował, że będzie rekomendował na posiedzeniu Rządowego Zespołu Zarządzania Kryzysowego, by "cała Polska od soboty była strefą czerwoną". Nie wykluczył, że od przyszłego tygodnia nauczanie w wyższych klasach szkół podstawowych będzie odbywało się zdalnie lub w sposób hybrydowy. "Na razie zakładamy następujący scenariusz: trzeba się przygotować na być może trzecią falę, czwartą falę. Kiedy będzie szczepionka? Tego nie wiemy. Drugi, może trzeci kwartał przyszłego roku" - stwierdził Mateusz Morawiecki. Polska jest wśród tych państw UE, które "wpłaciły odpowiednią kwotę i niejako zapisały się do kolejki państw, które będą mogły otrzymać równocześnie szczepionkę, jak tylko ona powstanie". "Więc jak tylko szczepionka będzie, to będzie także dostępna dla Polski" - zapewnił szef rządu.

Powiązany Artykuł

Dobowy rekord zakażeń. Dr Gujski: jeśli chodzi o COVID, najprostsze działania mają największą moc

Gość Polskiego Radia 24 podkreślił, że badania nad szczepionkami cały czas trwają. Ich wprowadzenie zapowiadają trzy duże firmy farmaceutyczne. - Problem w tym, że nie wiemy, jakie są długotrwałe skutki przechorowania koronawirusa. Takich badań nie ma. Wiadomo, że koronawirus prowadzi do zwłóknienia płuc, nie wiadomo, czy ma charakter postępujący. Mogą też występować zwiększone epizody zakrzepów krwi, które mogą prowadzić do udarów mózgu i zawałów serca. Głównie występuje to przy ostrym zakażeniu koronawirusem. Pojawiają się też choroby psychiczne i depresje, stany związane z utratą pracy i bliskich - powiedział prof. Piotr Religa.

• Minister zdrowia: ponad 900 tys. szczepionek na grypę trafi do Polski do końca roku
• Budowa szpitala na Stadionie Narodowym. Szef KPRM: ponad sto zgłoszeń do pracy w ciągu pierwszej godziny

Jego zdaniem problem koronawirusa będzie utrzymywał przynajmniej do końca przyszłego roku. - Zapowiadane szczepionki oparte są na pojedynczym białku wirusa. Jeśli tylko zmieni się to jedno białko, a wirus zmutuje, to istnieje prawdopodobieństwo, że takie szczepionki przestaną działać. Wiadomo, że szczepienie osób starszych nie rozwiązuje problemu, bo nabycie przez nie długotrwałej odporności jest bardzo trudne. Takie szczepionki nie będą działały. Będzie problem izolowania osób starszych. Należy myśleć o alternatywnych metodach zapobiegania zakażeniom lub metodach terapii polegających na podawaniu sztucznych przeciwciał. Istnieją też badania nad bardziej skomplikowanymi szczepionkami, które zawierają wiele białek koronawirusa. W tym przypadku problem mutowania wirusa powinien zostać wykluczony. Natomiast wytworzenie takich szczepionek trwa znacznie dłużej - tłumaczył ekspert. Podkreślił przy tym, że podstawowym problemem biologicznym w przypadku koronawirusa pozostaje to, iż rozprzestrzenia się przez błony śluzowe. - Wytworzenie trwałej odporności jest bardzo trudne - dodał. 

Posłuchaj

Prof. Religa o walce z koronawirusem (Północ-Południe) 23:18

Dodaj do playlisty

Dodaj do playlisty

Ministerstwo Zdrowia poinformowało o 10 040 nowych przypadkach zakażeń koronawirusem. Od wtorku zmarło 130 zakażonych osób, spośród których 117 miało choroby współistniejące. W ciągu ostatniej doby wyzdrowiało 2928 zakażonych. - Poprzez ograniczanie kontaktów, zachowanie dystansu i dezynfekcję liczba zakażeń jest znacznie mniejsza. Celem jest utrzymanie przepustowości służby zdrowia. Natomiast większość ludzi choruje bezobjawowo lub lekko, nie potrzebuje opieki szpitalnej. Ciężar pomocy spoczywa wtedy na bliskich, takie osoby są niezbędne - podsumował prof. Religa. 

Od początku pandemii w Polsce potwierdzono prawie 203 tys. zakażeń. Zmarło ponad 3800 osób, a wyzdrowiało prawie 99 tys. ludzi.

Więcej w nagraniu.

* * *

Audycja: "Północ-południe"
Prowadzący: Krzysztof Grzybowski
Gość: prof. Piotr Religa
Data emisji: 21.10.2020
Godzina emisji: 21.35

PR24