Za co O. Zięba "wyleci" z Centrum Solidarności
Ojciec Maciej Zięba pozostanie na stanowisku dyrektora Europejskiego Centrum Solidarności najwyżej tylko do końca roku.
2010-09-13, 17:51
Posłuchaj
Bezpośrednim powodem rezygnacji jest niepowodzenie widowiska w reżyserii Roberta Wilsona zorganizowanego z okazji 30-lecia Solidarności.
Prezydent Gdańska Paweł Adamowicz zapewniał, że sprawa zarówno dla niego jak i ojca Macieja Zięby jest bolesna, ale współpraca musi się zakończyć.
Formalnie ojciec Maciej Zięba sam podjął decyzję o rezygnacji z funkcji dyrektora. Jednak zdaniem Jerzego Borowczaka, który w radzie Europejskiego Centrum Solidarności reprezentuje Lecha Wałęsę, dymisja ojca Zięby jest niesprawiedliwa.
Ojciec Maciej Zięba nie kryje, że jego funkcja okazała się za bardzo związana z polityką. Na specjalnie zwołanej konferencji zwierzył się też dziennikarzom ze swoich osobistych problemów. Sobotnia "Gazeta Wyborcza" napisała, że ma kłopoty z alkoholem.
REKLAMA
Ojciec Maciej Zięba przekonywał, że artykuł był mocno przesadzony. Przyznał jednak, że wpadł w depresję.
Według Jerzego Borowczaka, opinie o chorobie alkoholowej ojca Zięby są mocno krzywdzące.
Nowy dyrektor Europejskiego Centrum Solidarności zostanie wybrany w konkursie na początku przyszłego roku.
mch
REKLAMA
REKLAMA