"Nigdzie nie zdefiniowano praworządności". Robert Gontarz o unijnych traktatach
- Jeśli chcemy mówić o praworządności, to musimy mówić o konkretnych traktatach i rozwiązaniach prawnych, a nie rzeczy uznaniowej - mówił w Polskim Radiu 24 Robert Gontarz (PiS), który w audycji "Dwie strony" dyskutował z Anitą Sowińską (Lewica).
2020-11-17, 09:15
Porozumienie między Parlamentem Europejskim i niemiecką prezydencją w sprawie powiązania przestrzegania zasad praworządności z budżetem UE zakłada, że Komisja Europejska będzie mogła uruchomić mechanizm prowadzący do zamrożenia środków, na przykład, jeśli stwierdzi zagrożenie dla niezależności sądownictwa w danym kraju.
Powiązany Artykuł

"Niedopuszczalny szantaż". Saryusz-Wolski o funduszach UE powiązanych z praworządnością
Robert Gontarz przypominał, że w żadnym traktacie nie ma zapisu o łączeniu środków europejskich z praworządnością. - To paradoks, że mówi się o przestrzeganiu praworządności i łączeniu jej ze środkami, łamiąc jednocześnie praworządność i traktaty. Już to pokazuje, jak złe jest to rozwiązanie. Nigdzie nie zdefiniowano tej praworządności, to jest największy problem - zaznaczył.
- Katastrofą byłaby nieudolność i zgodzenie się na wszystko, wiele krajów wetowało budżety unijne, czasem trzeba zagrać twardo - dodał.
Posłuchaj
Anita Sowińska stwierdziła, że blokowanie ustaleń UE jest sprzeczne z interesem Polski. - Jesteśmy w bardzo trudnej sytuacji ze względu na pandemię, ludzie umierają, tracą pracę, natomiast rząd zajmuje się wojenkami między sobą, pomiędzy Zbigniewem Ziobro, Mateuszem Morawieckim i Jarosławem Kaczyńskim, a nie sprawami, które dotyczą ludzi. Oczywiście, że wypłata środków powinna być warunkowana praworządnością, jeżeli ktoś przestrzega prawa, nie ma się czego obawiać - stwierdziła.
REKLAMA
- W Unii Europejskiej czekają na nas ogromne pieniądze, m.in. z Funduszu Odbudowy. Polska ryzykuje, ze tych pieniędzy nie dostaniemy. UE sobie poradzi, jednak grozi nam, że będziemy pozbawieni środków - zauważyła poseł Lewicy.
- "Jest politycznie niebezpieczny". Kędzierski o mechanizmie powiązania funduszy UE z praworządnością
- Ponad 46 proc. Polaków przeciwko wiązaniu unijnego budżetu z praworządnością
Państwa członkowskie nie osiągnęły w poniedziałek jednomyślności w sprawie wieloletniego budżetu UE i decyzji w sprawie funduszu odbudowy po kryzysie wywołanym pandemią koronawirusa.
Polska i Węgry zgłosiły zastrzeżenia w związku z rozporządzeniem dotyczącym powiązania środków unijnych z praworządnością. Rozporządzenie przyjęto większością kwalifikowaną państw członkowskich.
REKLAMA
Więcej w nagraniu.
* * *
Audycja: Debata Poranka
Prowadzący: Dorota Kania
Goście: Anita Sowińska, Robert Gontarz
REKLAMA
Data emisji: 16.11.2020
Godzina emisji: 8.35
PR24/ka
REKLAMA