Tekieli: Kościół musi się oczyścić
- Śledząc historię Kościoła, także tych ostatnich doniesień dotyczących pedofilii w Kościele, widać, że reakcje hierarchów kościelnych są spóźnione - mówił w Polskim Radiu 24 publicysta Robert Tekieli, komentując wydarzenia dotyczące raportu Watykanu ws. Theodore'a McCarricka, byłego kardynała. Równocześnie podkreślił, że atak na Jana Pawła II w tej sprawie jest nieuzasadniony.
2020-11-19, 12:51
Po publikacji przez Stolicę Apostolską raportu ws. byłego kardynała Theodore'a McCarricka część polityków i mediów rozpoczęło kampanię mającą uderzyć w osobę Jana Pawła II jako tego, który tuszował pedofilię w Kościele. Na Twitterze m.in. Robert Biedroń, szef partii Wiosna, publikował zdjęcia tablic nazw ulic i pomników, które przerobione zostały na "imienia ofiar Jana Pawła II". W Polskim Radiu 24 atak na papieża Polaka komentował Robert Tekieli.
Powiązany Artykuł
O. Zięba: McCarrick okazał się oszustem, raport na jego temat nie obciąża Jana Pawła II
"Globalizacja rewolucji"
Gość PR24 stwierdził, że to, co obserwujemy obecnie na świecie, to "globalizacja rewolucji". Jak podkreślił, rewolucja ta nie toczy się w konkretnych państwach, ale jest prowadzona przez "usieciowioną i niemającą jednego centrum zarządzania rewolucję kulturową, która zarządzana jest przez mody, przez trendy, przez impulsy".
- Ale jeśli popatrzy się na to z wystarczająco odległej perspektywy, wiemy, że jest to rewolucja podobna do tej, którą Francuzi sobie przeprowadzili kilkaset lat temu, tej, którą 100 lat temu bolszewicy przeprowadzili. I zawsze jednym z celów najważniejszych jest Kościół katolicki - mówił Robert Tekieli. - Właśnie Kościół katolicki, który jest ostoją autorytetu w świecie, od 100 lat, a bardzo wyraźnie od lat 70., od 68 roku poddany presji rewolucji neomarksistowskiej, rewolucji kulturowej - dodał.
Publicysta zaznaczył, że atak na Jana Pawła II jest elementem szeroko zakrojonej akcji, której źródło pochodzi z twórczości filozofów postmodernistycznych. - Jest to atak na autorytet, to jest podstawa. Atak na język, na obiektywizm istnienia prawdy i na autorytet - mówił.
REKLAMA
- "Jan Paweł II został cynicznie oszukany". Przewodniczący Episkopatu o sprawie McCarricka
- "Popełniłem błędy, ale nigdy nie miałem stosunków seksualnych". List McCarricka do kard. Dziwisza
Powiązany Artykuł
Lodowski: epoka Jana Pawła II uśpiła w polskim Kościele czujność i troskę o własne szeregi
"Kościół musi się oczyścić"
Robert Tekieli wyjaśnił, że "Kościół katolicki poddaje się tej presji na własne życzenie". Mówił, że śledząc historię Kościoła, także tych ostatnich doniesień dotyczących pedofilii w Kościele, widać, że reakcje hierarchów kościelnych są spóźnione.
Równocześnie zaznaczył, że ataki na Jana Pawła II są źle wymierzone, ponieważ to on w 1993 roku zarządził zasadę "zero tolerancji dla pedofilii", podniósł do 18 lat wiek, w którym Kościół uznaje akty seksualne za pedofilię, sam zaś działał możliwie najrzetelniej - np. w przypadku wspomnianego McCarricka - w oparciu o informacje dostarczane mu przez współpracowników.
Posłuchaj
Więcej w nagraniu.
REKLAMA
* * *
Audycja: "Temat dnia / Gość PR24"
Prowadzi: Tadeusz Płużański
Gość: Robert Tekieli (komentator PR24)
Data emisji: 19.11.2020
Godzina emisji: 11.35
PR24/jmo
REKLAMA