"Analogicznie KE mogłaby pozwać Hiszpanię i Niemców". Kaleta o sprawie Izby Dyscyplinarnej SN

- KE mogłaby pozwać Hiszpanię, bo mamy taki KRS jak w Hiszpanii. Mogłaby pozwać Niemców, bo tam sędziów SN powołują politycy. Pozywa Polskę, by potem TSUE nas zganiło, a KE odebrała środki z budżetu - napisał na Twitterze wiceminister sprawiedliwości Sebastian Kaleta odnosząc się do wszczęcia przez KE procedury wobec Polski w kwestii Izby Dyscyplinarnej SN.

2020-12-03, 20:47

"Analogicznie KE mogłaby pozwać Hiszpanię i Niemców". Kaleta o sprawie Izby Dyscyplinarnej SN
Sebastian Kaleta. Foto: Twitter/@MS_GOV_PL

Powiązany Artykuł

przyłębska 1200 en.jpg
Julia Przyłębska: wszyscy sędziowie TK zostali wybrani zgodnie z prawem

Komisja Europejska wszczęła "dodatkową" procedurę wobec Polski o naruszenie prawa UE w kwestii Izby Dyscyplinarnej Sądu Najwyższego. Stwierdziła, że "Polska narusza prawo UE, zezwalając Izbie Dyscyplinarnej SN – której niezależność i bezstronność nie jest zagwarantowana – na dalsze podejmowanie decyzji w sprawach, które mają bezpośredni wpływ na sędziów".

Do sprawy odniósł się wiceminister sprawiedliwości Sebastian Kaleta. Zdaniem polityka "całe to postępowania jest kuriozalne". - Analogicznie KE mogłaby pozwać Hiszpanię, bo mamy taki KRS jak w Hiszpanii. Mogłaby pozwać Niemców, bo tam sędziów SN powołują politycy. Pozywa Polskę, by potem TSUE nas zganiło, a KE odebrała środki z budżetu (jeśli wejdzie rozporządzenie) - napisał na Twitterze. 

W komunikacie KE możemy przeczytać, że "komisja podejmuje działania następcze w związku z postępowaniem w sprawie uchybienia zobowiązaniom państwa członkowskiego w celu ochrony niezawisłości polskich sędziów". "Komisja podjęła dziś decyzję o skierowaniu do Polski dodatkowego wezwania do usunięcia uchybienia w związku z dalszym funkcjonowaniem Izby Dyscyplinarnej Sądu Najwyższego" - zaznaczono.

dn/Twitter

REKLAMA

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej