Ruszył proces Rosati vs Żuławski
Przed Sądem Okręgowym w Warszawie rozpoczął się proces akrotki Weroniki Rosati przeciwko znanemu reżyserowi Andrzejowi Żuławskiemu.
2010-09-28, 15:52
Posłuchaj
Sprawa wytoczona z powództwa cywilnego dotyczy książki Żuławskiego pt. "Nocnik".
Autor opisuje tam między innymi postać początkującej w Holywood aktorki Esterki - córki ministra i projektantki. Kobieta jest miejscami ukazana w pornograficznych scenach. Media sugerowały, że pierwowzorem Esterki jest Weronika Rosati.
Aktorka również utożsamia ze sobą postać aktorki z książki Żuławskiego. Dlatego wytoczyła reżyserowi proces o naruszenie jej dóbr osobistych.
Na sali sądowej podczas pierwszej rozprawy pojawili się tylko pełnomocnicy obu stron. Mecenas Jerzy Naumann reprezentujący wydawcę książki Żuławskiego oraz przedstawiciele reżysera wnieśli o odrzucenie pozwu i niebadanie go od strony merytorycznej. Zapewniali, że opisana w książce postać nie jest Weroniką Rosati.
Z kolei adwokat aktorki Maciej Lach dowodził, że 99 procent faktów z życia fikcyjnej Esterki odnosi się w rzeczywistości do jego klientki.
Sąd ma 1 października zdecydować o losach wniosku przedstawicieli Żuławksiego i wydawcy książki. Jeśli sędziowie przychylą się do żądań pełnomocników strony pozwanej, to procesu nie będzie. Obu stronom postępowania będzie przysługiwać odwołanie od decyzji sądu pierwszej instancji.
rr
REKLAMA
REKLAMA