Można wydawać Polaków za granicę
Trybunał Konstytucyjny uznał, że przepisy regulujące wydawanie obywateli polskich na podstawie Europejskiego Nakazu Aresztowania są zgodne z konstytucją.
2010-10-05, 16:59
Posłuchaj
Skargę konstytucyjną w tej sprawie złożył Jakub Tomczak, skazany przez brytyjski wymiar sprawiedliwości na podwójne dożywocie za ciężkie pobicie i zgwałcenie mieszkanki angielskiego miasteczka Exeter. Skazany odbywa karę w polskim więzieniu.
W skardze chodziło o ocenę konstytucyjności przepsiów na podstawie których aresztowano i przekazano Toczaka Wiekiej Brytanii. Polska wydała go, mimo że - jak twierdzi skarżący - w Europejskim Nakazie Aresztowania nie uprawdopodobniono popełnienia przez niego tego przestępstwa.
Pełnomocnik skarżącego adwokat Mariusz Paplaczyk przekonywał przed Trybunałem, że regulacje polskiego kodeksu są niezgodne z konstytucją i sprzeczne z praktyką w innych krajach. Adwokat podkreślał również, że w trakcie procesu w Wielkiej Brytanii niektóre z zarzucanych Jakubowi Tomczakowi czynów nie zostały dowiedzione.
Trybunał Konstytucyjny nie podzielił zastrzeżeń wniesionych w skardze.
REKLAMA
W uzasadnieniu wyroku sędzia-sprawozdawca Wojciech Hermeliński podkreślał, ze wydanie na podestawie Europejskiego Nakazu aresztowania jest rodzajem ekstradycji. Sądy mają obowiązek wydania obywatela w myśl zasady respektowania odmienności systemów prawnych w Europie i w zaufaniu do obcego wymiaru sprawiedliwości - jeżeli państwo żądające przedstawi wniosek spełniający wymagania formalne.
Trybunał uznał jednocześnie, ze polski Kodeks Postępowania Karnego zawiera przepis, który dopuszcza odmowę wykonania ENA, gdy "naruszałoby to wolności i prawa człowieka i obywatela".
mch
REKLAMA