Szymon Hołownia liczy na klub parlamentarny. Zapowiada kolejne polityczne transfery
Polska 2050 zwiększa stan posiadania w parlamencie. Dziś do ruchu z Koalicji Obywatelskiej przeszedł senator Jacek Bury. Szymon Hołownia zapowiedział, że w najbliższych tygodniach możliwe są kolejne transfery. Zdaniem ekspertów utworzenie klubu parlamentarnego Polski 2050 jest uzależnione od sondaży.
2021-01-18, 11:19
- Mam nadzieję, że senator Bury dołączy w niedługim czasie do naszej reprezentacji parlamentarnej, która wiem, że niebawem przybierze postać klubu parlamentarnego - powiedział Hołownia na konferencji prasowej w Senacie. Bury będzie drugim parlamentarzystą Polski 2050. Wcześniej do ruchu z Lewicy dołączyła posłanka Hanna Gill-Piątek. Czy Polsce 2050 uda się w tej kadencji powołać własny klub parlamentarny?
Powiązany Artykuł
Brzęczek zwolniony. Lato: jeśli mieli to zrobić, to wcześniej. Nagonka zdecydowała?
Utworzenie klubu parlamentarnego uzależnione od sondaży
- To będzie zależało wyłącznie od sondaży jego ruchu oraz innych partii opozycyjnych. Jeśli te sondaże będą stabilne, to będzie mógł liczyć tylko na pojedyncze osoby - takie, które zorientują się, że będą miały szanse na eksponowane miejsce na listach - mówi portalowi PolskieRadio24.pl prof. Rafał Chwedoruk, politolog z Uniwersytetu Warszawskiego.
- Mimo poparcia istotnej części liberalnych elit Szymonowi Hołowni nie będzie łatwo podtrzymywać zainteresowania opinii publicznej swoją osobą. Dlatego wyłącznie sytuacja strukturalnego kryzysu Koalicji Obywatelskiej może utrzymać go na dłużej przy życiu. Jeśli wyborca liberalny będzie miał do wyboru oryginał i kopię, to mimo wszystko zwycięstwo oryginału będzie większe, dlatego na oryginał odda swój głos - stwierdza ekspert UW.
Na sondaże zwraca uwagę również dr Artur Wróblewski. Politolog Uczelni Łazarskiego przytacza niedawny sondaż CBOS, w którym formacja Szymona Hołowni z 18 proc. uzyskała drugi wynik za Prawem i Sprawiedliwości, wyprzedzając Koalicję Obywatelską. W jego ocenie takie wyniki będą przekładać się na kolejne transfery polityczne.
REKLAMA
Powiązany Artykuł
"Podła insynuacja". Suski o zdjęciach publikowanych na jego Twitterze
Szymon Hołowni buduje PO-bis?
- Platforma Obywatelska, która wchodzi w skład Koalicji Obywatelskiej jest skompromitowaną formacją, która nie gwarantuje wyborcom poprawy. Dlatego będziemy mieli uciekinierów z tego tonącego okrętu - tłumaczy Wróblewski. Rozmówca portalu PolskieRadio24.pl polityków, którzy zechcą odejść z KO do Polski 2050 określa jednak "typowymi konformistami i karierowiczami". W jego ocenie przykładem takiego polityka jest właśnie Jacek Bury. Dlaczego?
- Był w Nowoczesnej, w wyborach kandydował z poparciem SLD i PSL, wstąpił do klubu Koalicji Obywatelskiej. Był popierany przez wszystkich, więc jest politykiem nieszkodliwym i nijakim. Mamy polityka idealnie sformatowanego według wzorca nomenklatury, która do 2015 roku obowiązywała w Polsce - wyjaśnia politolog Uczelni Łazarskiego.
Zdaniem dr Wróblewskiego, tego typu transfery, tzn. z Koalicji Obywatelskiej, nie służą formacji Szymona Hołowni. - Wydaje się być przechowalnią dla polityków ze skompromitowanej partii. Sam sobie zaszkodzi w ciągu trzech lat budując PO-bis, tylko ze śmieszną nazwą Polska 2050, gdzie wciąż nie ma wizji na przyszłość - stwierdza rozmówca portalu PolskieRadio24.pl.
Powiązany Artykuł
350 mld zł na odbudowę polskiej gospodarki. Premier przedstawił Umowę Partnerstwa
Prof. Chwedoruk: transfery do Hołowni korzystne dla PiS
W ocenie prof. Chwedoruk transfery na linii KO i Lewca-Polska 2050 są korzystne dla obozu rządzącego. - Sytuacja ta nie pozwala opozycji skonsumować lekkiego osłabienia Prawa i Sprawiedliwości. Poza tym sama formacja Szymona Hołowni komplikuje i tak nie łatwą sytuację opozycji, co pokazały losy Koalicji Europejskiej - dodaje Chwedoruk.
REKLAMA
Jacek Bury poinformował, że wyszedł już z klubu KO. - Dzisiaj złożyłem stosowne oświadczenia i pisma do władz klubu - powiedział senator. Dodał, że pozostanie senatorem bezpartyjnym. - Prodemokratyczna większość w Senacie jest niezagrożona - zadeklarował.
Senator Bury był pytany przez dziennikarzy w czym ruch Szymona Hołowni jest lepszy od Koalicji Obywatelskiej. - Dla mnie przede wszystkim jest różnica jakościowa, cieszę się, że z Szymonem możemy podejmować konstruktywną pracę w kierunku poprawiania Polski i nie boimy się podejmowania trudnych tematów i wyzwań, chcemy poprawić jakość życia politycznego - zaznaczył Bury.
Ocenił jednocześnie, że w klubie KO w Senacie atmosfera jest dobra i wspaniale się pracowało. - Natomiast mam wrażenie, że liderzy PO chcą trwać, to jest ich głównym celem. Moim celem nie jest bycie w parlamencie przez następne trzy lata interesuje mnie praca, nie trwanie i siedzenie na stołku parlamentarzysty, które nic nie wnosi - powiedział Bury.
Michał Fabisiak, PolskieRadio24.pl
REKLAMA
REKLAMA