Jechali na sygnale, zabili dwie osoby
Słupska prokuratura wszczęła śledztwo, które ma wyjaśnić przyczyny tragicznego wypadku z udziałem policyjnego radiowozu.
2010-10-10, 15:30
W sobotę wieczorem w Słupsku na skrzyżowaniu ulic jadący na sygnale policyjny Fiat Ducato zderzył się z taksówką. W wyniku zderzenia na miejscu zginął 62-letni taksówkarz- mieszkaniec Słupska. W szpitalu zmarła pasażerka taksówki 56-letnia mieszkanka Warszawy.
Dwaj policjanci zostali ranni. Ich życiu nie zagraża niebezpieczeństwo. Mają wstrząśnienie mózgu, a jeden z nich złamany obojczyk.
Radiowóz wjechał na skrzyżowanie na czerwonym świetle, jednak jak twierdzi policja miał włączone sygnały świetlne i dźwiękowe, w związku z tym był pojazdem uprzywilejowanym. Policyjny wóz jechał na interwencję do podsłupskich Bolesławic. Oprócz prokuratury także wydział wewnętrzny policji bada okoliczności wypadku.
REKLAMA
REKLAMA