Do 5,5 mln euro dla ofiar wycieku
Węgierska firma MAL, właściciel huty aluminium w Ajka, z której 4 października wyciekła toksyczna substancja, poinformowała, że w ciągu pięciu lat jest gotowa wypłacić do 5,5 mln euro odszkodowań poszkodowanym w wycieku.
2010-10-18, 13:28
W wyniku najpoważniejszej w historii Węgier katastrofy ekologicznej  zginęło 9 osób, a rannych zostało ok. 150. 
 "MAL jest gotowa wypłacić 1,5 miliarda forintów (5,5 miliona euro) w  ciągu pięciu lat w ramach odszkodowań ofiarom katastrofalnego wycieku  czerwonego szlamu dwa tygodnie temu" - poinformował Lajos Tolnay w  wywiadzie dla regionalnego dziennika internetowego "Boon". 
 
Dodał, że "ustalenie odpowiedzialności jest w tej chwili niemożliwe",  ale w obliczu ludzkich tragedii "z braku lepszego rozwiązania zostaje  zadośćuczynienie finansowe". 
 W piątek wieczorem huta wznowiła produkcję. Wcześniej kontrolę nad  zakładem przejęły z rąk MAL węgierskie władze. 
 
W sobotę do domów wróciło ok. 500 z 800 mieszkańców wsi Kolontar, która  najbardziej ucierpiała w wyniku wycieku. Węgierskie MSZ poinformowało w  komunikacie, że ok. 190 osób nie chciało wrócić, a 94 domy zostały  opuszczone. 
 
W poniedziałek w rejonie katastrofy przebywa z wizytą unijna komisarz  ds. pomocy humanitarnej Kristalina Georgijewa. Po spotkaniu z ministrem  spraw wewnętrznych Sandorem Pinterem Georgijewa powiedziała, że chce "na  własne oczy zobaczyć" skutki katastrofy i ocenić niezbędną pomoc. 
 
W tym tygodniu spodziewany jest pierwszy raport autorstwa pięciu  ekspertów delegowanych przez UE do pomocy Węgrom w zwalczaniu skutków  zanieczyszczenia.  
 Czerwony szlam, który wyciekł ze zbiornika, składa się głównie z  nadających mu barwę tlenków żelaza i ma właściwości żrące ze względu na  pozostałości rozpuszczonego wodorotlenku sodu.
sm