Moskwa: Raport MAK z klauzulą tajności
Opinia publiczna pozna treść raportu dotyczącego przyczyn katastrofy smoleńskiej dopiero za kilka miesięcy.
2010-10-19, 11:50
Posłuchaj
W środę w Moskwie około g.7.30 czasu polskiego rozpocznie się prezentacja materiałów zebranych przez ekspertów Międzypaństwowego Komitetu Lotniczego, dotyczących przyczyn katastrofy polskiego Tu-154M. Prezentacja odbędzie się przy drzwiach zamkniętych, a wszystkie przygotowane przez MAK dokumenty noszą klauzulę tajności.
Stronę polską będzie reprezentował akredytowany przy MAK pułkownik Edmund Klich. Według niego, Rosjanie zaprezentują dokumenty zebrane podczas śledztwa oraz wyniki przeprowadzonych ekspertyz. Zdaniem polskiego eksperta, chodzi o lepsze zrozumienie sformułowań zawartych w raporcie i poznanie podstaw, na których Rosjanie opierają swoje wnioski.
Raport MAK liczy ponad 200 stron. Został napisany w języku rosyjskim i pocztą dyplomatyczną trafi prosto z Moskwy do Warszawy. Pierwszą osobą, która będzie miała prawo go odczytać, jest minister spraw wewnętrznych Jerzy Miller. Później raport trafi do polskich ekspertów, którzy będą mieli 60 dni na przekazanie Rosjanom swoich uwag. Opinia publiczna pozna jego treść dopiero za kilka miesięcy.
rr
REKLAMA
REKLAMA