MAK "już wie, kto zawinił w Smoleńsku"
Raport dotrze do Warszawy pocztą dyplomatyczną. Zajmą się nim eksperci z komisji kierowanej przez ministra Jerzego Millera.
2010-10-21, 06:30
W raporcie Międzypaństwowego Komitetu Lotniczego (MAK) są 72 wnioski dotyczące okoliczności i przyczyn katastrofy smoleńskiej oraz siedem zaleceń, jak unikać takich tragedii. Według źródła "Gazety Wyborczej", główna wina - zdaniem autorów raportu - spada na Polskę.
Z konstrukcji takich raportów wynika, że wskazują one także tę decydującą, bezpośrednią przyczynę katastrofy (choć jej opis nie zawiera się w jednym zdaniu).
Jak dowiedziała się gazeta, MAK ją w liczącym 210 stron raporcie wskazał. Od osoby zbliżonej do rosyjskiego śledztwa w Moskwie "GW" usłyszała, że według Komitetu, główna wina spada na stronę polską, w tym pilotów, a Rosjanie do katastrofy się nie przyczynili (czyli np. wieża kontrolna w Smoleńsku pracowała prawidłowo).
Polacy mają czas do 19 grudnia na zgłoszenie uwag i rekomendacji zmian - przypomina "Gazeta Wyborcza" w swojej publikacji. Potem do tych uwag odniesie się MAK, opracowując ostateczną wersję raportu.
REKLAMA
agkm
REKLAMA