"Odłożyć pokusę kiczu pojednania"

Nawet jeśli są między nami podziały, po tak tragicznych wydarzeniach powinniśmy umieć odrabiać lekcje skuteczniej niż zazwyczaj – mówił premier Donald Tusk w Sejmie

2010-10-21, 12:16

"Odłożyć pokusę kiczu pojednania"

Posłuchaj

Donald Tusk cz. 1
+
Dodaj do playlisty

Szef rządu przekonywał, że choć spory są istotą polityki, można używać języka szacunku, nie ulegając pokusie „powszechnego pojednania”.

Rząd udziela posłom informacji na temat zabójstwa w łódzkim biurze PiS. Na wstępie głos zabrał Donald Tusk, po nim przemawiał szef MSWiA Jerzy Miller, a następnie szef resortu sprawiedliwości Krzysztof Kwiatkowski.

- Jest nam wszystkim niezmiernie przykro, że w Polsce doszło do takiego zdarzenia. Polska była wyjątkowa. Aktów przemocy o charakterze politycznym było w naszym kraju stosunkowo niedużo – mówił szef rządu.

Premier podkreślał, że tragiczne wydarzenia  politycy powinni potraktować jako lekcję na przyszłość. - Życia nie przywrócimy, ale możemy powiedzieć, że nie poddamy się nienawiści. Nawet jeśli na co dzień nie potrafimy zapanować nad emocjami i językiem, to w chwilach takich dramatów, jesteśmy w stanie powiedzieć, że z nienawiścią i obłędem nie możemy  przegrać. Nawet jeśli jesteśmy ułomni i nie zawsze potrafimy dawać świadectwo takiemu przekonaniu – przekonywał.

REKLAMA

Szef rządu stwierdził jednak, że trzeba odrzucić "pokusę kiczu pojednania". - Nie chodzi o pozorne gesty polityków – chodzi o wejście na drogę systematycznej zmiany na lepsze – wyjaśniał. W jego ocenie nadzieje na zmianę języka polityki nie muszą być płonne: przypomniał, że z debaty publicznej udało się wyeliminować antysemityzm i wypowiedzi dyskryminujące kobiety.

- Nauczyliśmy się tej poprawności, szydząc z niej czasem, ale widać jak poprawny język potrafi naprawiać ludziom dusze – przemawiał szef rządu. Podkreślał, że polityczny konkurent, to nie jest śmiertelny przeciwnik, którego za wszelką cenę trzeba zniszczyć epitetem, insynuacją, lub zamachem na zdrowie i życie.

Premier powiedział, że obowiązkiem prokuratury, policji jest wyciągnięcie wniosków na przyszłość dotyczących bezpieczeństwa. - Będziemy szukali takich środków – mówił Tusk.

agkm

REKLAMA

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej