Dania. Boom na sztuczne zapłodnienie
Od ośmiu do dziesięciu procent dzieci w Danii rodzi się dzięki klinicznym zabiegom, w tym metodzie in vitro.
2010-10-25, 11:36
Posłuchaj
Obecnie duńskie kliniki położnicze przeżywają ogromny napływ pacjentek. Okres oczekiwania na rozpoczęcie kuracji przedłużył się z paru dni do czterech miesięcy.
Koniec rządowego wsparcia
Powodem tego naporu jest zapowiedź rządu, iż od nowego roku znika budżetowa refundacja zabiegów prowadzących do zajścia w ciążę. Wywołało to oburzenie u osób dotkniętych bezpłodnością, a chcących posiadać potomstwo. Dochodzi do demonstracji, podczas których manifestujący niosą transparenty z napisem: "Leczenie bezdzietnych musi pozostać bezpłatne!"
Rząd, mając poparcie części opozycji, pozostaje niewzruszony realizując politykę zaciskania pasa. Likwidacja tych refundacji przyniesie roczną oszczędność równą 27 mln euro. Pojedynczy zabieg kosztuje bowiem niemal cztery tysiące euro.
kk
REKLAMA