Kiedy kongres PiS? Ryszard Terlecki o możliwych terminach

Kongres PiS miał się odbyć w listopadzie ubiegłego roku. Ze względu na pandemię i II falą zachorowań został przełożony na ten rok. W ubiegłym miesiącu wiceprezes PiS i szef MON Mariusz Błaszczak powiedział w Programie 1 Polskiego Radia, że kongres odbędzie się w drugiej połowie czerwca. O tym, że termin przełomu czerwca i lipca jest możliwy mówi również szef klubu PiS Ryszard Terlecki, choć zaznacza, że ze względu na pandemię nie jest przesądzony. 

Pandemia zmieni plany PiS?

- Wszystko zależy od sytuacji pandemicznej. Spotkanie na raz kilkuset czy nawet ponad tysiąca osób jest niemożliwe w obecnych warunkach. Musimy poczekać na to, aż te warunki umożliwią przeprowadzenie takiej operacji. Termin przełomu czerwca i lipca jest hipotetyczny. Wszystko zależy od rozwoju sytuacji - mówi portalowi PolskieRadio24.pl Ryszard Terlecki. Czy PiS ma plan B?

Powiązany Artykuł

TVP.info: "dziennikarskie śledztwo" ws. Obajtka pełne półprawd i manipulacji

- Jeżeli sytuacja dalej będzie uniemożliwiać zorganizowanie spotkania wielu osób w jednym miejscu, to następny termin to wrzesień. Ale oczywiście wolelibyśmy, żeby kongres odbył się na początku lata - stwierdza szef klubu parlamentarnego PiS. Dlaczego PiS tak zależy na jego organizacji?

- Kongres PiS będzie miał charakter wyborczy, odbędzie się on wtedy, kiedy pozwolą nam warunki (...) żeby można było przeprowadzić ten kongres fizycznie, bo jednak formuła zdalna w kongresie wyborczym pewnie by się nie sprawdziła - uważa wiceszef PiS Mariusz Błaszczak. 

REKLAMA

Powiązany Artykuł

Dworczyk: w poniedziałek uruchomimy pierwsze punkty szczepień powszechnych

Premier wiceprezesem PiS?

Podczas kongresu PiS wybrane zostaną nowe władze partii na czele z jej prezesem. Wiadomo, że o stanowisko zamierza ubiegać się obecny szef ugrupowania Jarosław Kaczyński. W PiS nikt nie ma wątpliwości w sprawie jego reelekcji. Kongres wybierze również skład dyscyplinarnego sądu koleżeńskiego, komisji rewizyjnej i rady politycznej. Ta ostatnia na wniosek prezesa wybierze potem wiceprezesów partii i członków komitetu politycznego. 

Od dłuższego czasu nieoficjalnie mówi się o tym, że jednym z wiceprezesów partii zostanie premier Mateusz Morawiecki. W prezydium PiS zastąpi on Adama Lipińskiego, który pod koniec ubiegłego roku przeszedł do zarządu Narodowego Banku Polskiego. - Na decyzje, które podejmie kongres trzeba poczekać do kongresu. Dziś trudno na ten temat spekulować - mówi Ryszard Terlecki. 

Szefowie struktur stracą posady?

Powiązany Artykuł

Szef MSZ Ukrainy: każdy zuchwały krok będzie Rosję drogo kosztować

Podczas kongresu mają zostać ogłoszone również zmiany w organizacji struktur terenowych partii. Zapowiedział je w ubiegłym roku prezes PiS. Plany są daleko idące, ale proszę wybaczyć, że ich jeszcze w tej chwili nie przedstawię. Mówię o reorganizacji partii, bo z różnych wydarzeń, które miały miejsce w ciągu ostatnich lat, trzeba wyciągnąć wnioski. Czy kongres to przyjmie? Tego nie wiem. Jeśli przyjmie, to rzeczywiście będziemy mieli bardzo dużo do zrobienia, jeżeli chodzi o przekształcenie naszej formacji. Później będą rozwiązywane problemy regionalne - także te personalne. To będzie niełatwe - powiedział Jarosław Kaczyński w Programie I Polskiego Radia. Na czym będą one polegać?

Władze w strukturach terenowych PiS mają objąć osoby, które nie pełnią funkcji w parlamencie czy rządzie. Celem tej decyzji ma być poprawienie sposobu zarządzania partią w regionie. Obecnie szefowie struktur terenowych często są posłami czy nawet ministrami. Łączenie pracy w okręgu z etatem w Warszawie niekiedy odbija się na funkcjonowaniu partii w terenie, z czego niezadowolone są władze centralne PiS. 

REKLAMA

Michał Fabisiak, PolskieRadio24.pl