Wybuchy w Grecji dziełem skrajnej lewicy?

W ambasadzie Szwajcarii w centrum Aten doszło do eksplozji - poinformowała grecka policja. Dotąd brak doniesień o poszkodowanych.

2010-11-02, 09:00

Wybuchy w Grecji dziełem skrajnej lewicy?
Ateny, Akropol. Foto: fot.Wikipedia

Z kolei na przedmieściach greckiej stolicy ostrzelano patrol policji. Nie wiadomo czy te wydarzenia są ze soba powiązane.

W poniedziałek policja przejęła w Atenach paczkę z ładunkiem wybuchowym adresowanym do prezydenta Francji Nicholasa Sarkozy'ego. Materiały wybuchowe znaleziono w innych przesyłkach, które były adresowane do ambasad Holandii, Belgii i Meksyku. Jedna z kopert eksplodowała, lekko raniąc pracownicę firmy kurierskiej.

Funkcjonariusze poinformowali, że w związku z tą sprawą zatrzymano dwóch mężczyzn. Policja zaprzeczyła jednocześnie, że byli oni powiązani z Al-Kaidą.

Jak powiedział rzecznik policji "na tym etapie dochodzenia można powiedzieć, iż mogą należeć do jednej ze skrajnie lewicowych organizacji."

REKLAMA

mch

 

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej