"Ta operacja została przeprowadzona w sposób przemyślany". Ojciec Ramana Pratasiewicza o aresztowaniu syna
Ojciec Ramana Pratasiewicza powiedział, że w zatrzymanie jego syna musiały być zaangażowane nie tylko białoruskie służby. Samolot linii "Ryanair", lecący z Aten do Wilna, został wczoraj zmuszony do lądowania na lotnisku w Mińsku. Następnie zatrzymano białoruskiego blogera Ramana Pratasiewicza i prawdopodobnie jego dziewczynę.
2021-05-24, 08:20
Powiązany Artykuł
Przebywający od 8 miesięcy za granicą, były zawodowy wojskowy Dźmitryj Pratasiewicz, w rozmowie z rozgłośnią Radio Swaboda wyraził przekonanie, że w akcji zatrzymania jego syna uczestniczyły nie tylko białoruskie służby specjalne.
- Ta operacja została przeprowadzona w sposób przemyślany. Była przygotowywana nie jeden dzień i nie jeden tydzień. Jestem przekonany, że była to zaplanowana wcześniej akcja, a białoruskie służby specjalne nie były jedynymi zaangażowanymi w to - powiedział ojciec Ramana Pratasiewicza.
Dźmitryj Pratasiewicz dodał, że sam nie wiedział dokładnie, kiedy jego syn będzie wracał z urlopu w Grecji.
pkur
REKLAMA
REKLAMA