Robert Biedroń: Donald Tusk nie rozumie dzisiejszej Polski
- Jeżeli Tusk ma wracać tylko dlatego, by ratować Platformę Obywatelską, to nie na tym polega polityka. Trzeba zajmować się Polską, sprawiać, żeby tu było lepiej, nie w Platformie. Im już było lepiej przez wiele lat, chciałbym, żeby teraz było lepiej Polakom - mówił w Polskim Radiu 24 Robert Biedroń (Wiosna).
2021-06-09, 08:50
Od kilku dni media donoszą, że rozważany jest konkretny plan powrotu Donalda Tuska na krajową scenę polityczną. Doniesieniom tym Tusk nie zaprzeczył.
Powiązany Artykuł
"Mógłby odbudować stosunki międzynarodowe". Lubnauer o możliwym powrocie Tuska do polskiej polityki
Pytany o powrót do polskiej polityki w TVN24 powiedział, że "mentalnie, emocjonalnie, życiowo" jest gotów podjąć każdą decyzję, "żeby pomóc odwrócić ten bardzo niebezpieczny dla Polski bieg spraw". Dodał, że nie chodzi o spełnienie jakiejś ambicji personalnej, ale celu, jakim jest przywrócenie w Polsce demokratycznego ładu.
Robert Biedroń komentował doniesienia o możliwości powrotu Donalda Tuska do polskiej polityki. - Koledzy i koleżanki z Koalicji Obywatelskiej zajmują się dzisiaj sami sobą i zaraz nie zauważą, że trzeba zajmować się ludźmi, sprawiać by lepiej się im żyło. To problem całej opozycji, trzymam kciuki, by to poukładali - stwierdził.
"Tusk to polityk przeszłości"
- Słysząc kolejne zapowiedzi Donalda Tuska, łapię się za głowę, to oznacza kolejne podziały. Donald Tusk zapewne nie wróci. Lubi wzbudzać zainteresowanie własną osobą, ale to polityk raczej przeszłości, który wiele lat temu miał czas swojej świetności. Widać po wpisach, że chyba nie bardzo rozumie dzisiejszą Polskę i oczekiwania. PO też się zmieniła od czasów, gdy rządzili Donald Tusk czy Ewa Kopacz - dodał.
REKLAMA
"Lewica będzie wygrywała, gdy będzie połączona"
Lider Wiosny odniósł się także do procesu zjednoczenia partii lewicowych. - Lewica będzie wygrywała, gdy będzie połączona. Powinniśmy wygrywać wybory, w przeszłości lewica dała wiele dobrego dla Polski, wprowadziliśmy kraj do UE, do NATO, daliśmy Polsce konstytucję. Nowe wyzwania, jakie stoją przed nową zjednoczoną Lewicą, to przede wszystkim budowa nowoczesnego państwa dobrobytu, na wzór skandynawski - podkreślał.
- Tyle wolności ile PiS zabrało ludziom, demolka systemu konstytucyjnego, preferowanie swoich ludzi - to degenerujące dla państwa. My, na lewicy, chcemy to wszystko zmienić. Chcemy prowadzić dobrą politykę społeczną, która wyrównuje szanse, która nie wprowadza ideologii do szkół, odsuwa Kościół od rządzenia - wymieniał gość audycji.
"Miliardy z UE dla ludzi, nie polityków"
Robert Biedroń skomentował także głosowanie posłów lewicy, wraz z posłami PiS za ratyfikacją ustawy o zasobach własnych UE. - Jestem jednym z najbardziej zagorzałych krytyków PiS, ale kiedy trzeba coś załatwić dla ludzi, będę pierwszy, który będzie o to walczył. Załatwiliśmy miliardy euro w UE, żeby zainwestować je w ludzi, nie w polityków - zaznaczył.
Posłuchaj
Więcej w zapisie audycji.
* * *
Audycja: 24 Pytania - rozmowa poranka
Prowadzący: Eliza Olczyk
Gość: Robert Biedroń
REKLAMA
Data emisji: 09.06.2021
Godzina emisji: 7:35
PR24/ka
REKLAMA