Media: Emmanuel Macron był szpiegowany przez marokańskie służby za pomocą "Pegasusa"

Prezydent Francji Emmanuel Macron był szpiegowany przez marokańskie służby. Tak wynika ze śledztwa przeprowadzonego przez konsorcjum 17 międzynarodowych mediów, które ujawniło, że władze kilku państw użyły izraelskiego oprogramowania szpiegowskiego "Pegasus" do śledzenia polityków i dziennikarzy na całym świecie. Pałac Elizejski potępił te działania i domaga się wyjaśnień.

2021-07-20, 21:06

Media: Emmanuel Macron był szpiegowany przez marokańskie służby za pomocą "Pegasusa"
Emmanuel Macron. Foto: PAP/EPA/YOAN VALAT / POOL

Rewelacje dziennika "Le Monde" oraz radia "France Info" w sprawie szpiegowania prezydenta Macrona przez marokańskie służby spotkały się z natychmiastową reakcją ze strony Pałacu Elizejskiego. "Jeżeli te doniesienia się potwierdzą, to są one bardzo poważne. Sprawa zostanie całkowicie wyjaśniona" - napisało w oświadczeniu biuro prezydenta Francji.

Powiązany Artykuł

microsoft siedziba free shut 1200 .jpg
Chiny przeprowadziły cyberatak na serwery Microsoft Exchange? Świat obawia się szpiegostwa na dużą skalę

Z medialnych doniesień wynika, że w 2019 roku prywatny telefon komórkowy prezydenta Macrona był śledzony za pomocą oprogramowania "Pegasus". Jak dodaje "Le Monde", nie można potwierdzić, czy marokańskim służbom udało się podsłuchać rozmowy francuskiego prezydenta i pobrać dane zawarte w urządzeniu.

Posłuchaj

Prezydent Macron był szpiegowany przez marokańskie służby za pomocą oprogramowania "Pegasus". Relacja Stefana Foltzera (IAR) 0:57
+
Dodaj do playlisty
Czytaj także:

Kilkadziesiąt nazwisk

Na liście osób szpiegowanych znalazło się także 15 ówczesnych członków rządu - między innymi były premier Edouard Philippe, oraz kilkudziesięciu polityków ze wszystkich partii.

REKLAMA

Wcześniej media ujawniły, że marokańskie służby szpiegowały ponad 30 francuskich dziennikarzy. Prokuratura wszczęła dziś śledztwo w tej sprawie.
Władze Maroka odparły zarzuty i nazwały medialne doniesienia "kłamliwymi informacjami".

Stefan Foltzer/jbt

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej