Grecja: druga zmiana polskich strażaków jest już na miejscu. "Jesteśmy gotowi do działań nawet dzisiaj"
Kolejna grupa polskich strażaków wylądowała w Grecji. Komenda Główna Państwowej Straży Pożarnej poinformowała w mediach społecznościowych, że strażacy udają się teraz do bazy, a potem podmienią pierwszą zmianę na miejscu akcji gaśniczej. Polscy strażacy od ponad dwóch tygodni wspierają greckie służby i walczą z pożarami - najpierw na wyspie Evia, teraz w okolicach Aten.
2021-08-23, 15:01
Druga zmiana to 142 strażaków i lekarz Grażyna Krause, która w Grecji będzie czuwała nad stanem zdrowia osób uczestniczących w misji - będzie monitorowała samopoczucie i zdrowie ratowników, którzy będą wracali z akcji, a ponadto, będzie reagowała, jeśli dojdzie do wypadku. - Ewentualnie będziemy się wspomagać również szpitalem, który będzie w pobliżu. Z tego co wiem, to najbliżej będziemy mieć Ateny - powiedziała Krause.
Powiązany Artykuł
Druga zmiana polskich strażaków wyruszyła do Grecji. Wąsik: obyście jak najszybciej wykonali swoje zadanie
Posłuchaj
Młodszy brygadier Daniel Mucha z wrocławskiej komendy straży pożarnej podkreślił tuż przed wylotem do Grecji, że strażacy są dobrze przeszkoleni i przygotowani do misji, ale będzie ona wymagająca ze względu na wysokie temperatury i silny wiatr, który sprzyja rozprzestrzenianiu się pożarów.
- Rozprzestrzeniają się w sposób niekontrolowany, ale jesteśmy na to przygotowani, jesteśmy gotowi do wejścia, do działań nawet już dzisiaj - podkreślił Mucha.
Posłuchaj
Zmiana składu strażaków
Kolejna zmiana składa się ze strażaków głównie z jednostek z województw wielkopolskiego i dolnośląskiego. Wspierają ich strażacy z mazowieckiego, śląskiego, łódzkiego oraz z Komendy Głównej Państwowej Straży Pożarnej.
REKLAMA
W odprawie przed wylotem do Grecji uczestniczyli wiceminister spraw wewnętrznych i administracji Maciej Wąsik oraz Komendant Główny Państwowej Straży Pożarnej, nadbrygadier Andrzej Bartkowiak.
Strażacy zostali dłużej
Polacy z pierwszego kontyngentu początkowo działali na wyspie Evia, gdzie dogaszali ściółkę, gasząc drzewostan. Mieli wrócić do kraju przed tygodniem, ale ze względu na złą sytuację pożarową w Grecji ich misja - na prośbę miejscowych władz - została przedłużona. Teraz stacjonują w okolicach Aten.
- St. bryg. Paweł Frątczak: Grecja jest wdzięczna polskim strażakom, nie przypadkiem dłużej tam zostaną
- Grecja: polscy strażacy uratowali miasto przed pożarem
Pierwsza grupa wróci do Polski w poniedziałek wieczorem.
REKLAMA
ng
REKLAMA