Czerwińska oskarża "totalną" opozycję: tematyka SN regularnie służy jej do atakowania Polski

Tematyka Sądu najwyższego i wymiaru sprawiedliwości niestety regularnie służy, na zlecenie totalnej opozycji, do atakowania Polski - powiedziała rzecznik PiS Anita Czerwińska. Podkreśliła, że kwestia wymiaru sprawiedliwości nie jest regulowana w traktatach UE.

2021-09-09, 07:08

Czerwińska oskarża "totalną" opozycję: tematyka SN regularnie służy jej do atakowania Polski
Anita Czerwińska, rzecznik PiS. Foto: Mateusz Włodarczyk/FORUM

Komisja Europejska zdecydowała we wtorek, że zwróci się do Trybunału Sprawiedliwości UE (TSUE) o nałożenie kar finansowych na Polskę za nieprzestrzeganie decyzji Trybunału ws. środków tymczasowych z 14 lipca, dotyczących Izby Dyscyplinarnej Sądu Najwyższego. Poinformowała też, iż rozpoczęto wobec Polski procedurę naruszenia prawa UE za niepodjęcie niezbędnych środków w celu pełnego wykonania wyroku TSUE z 15 lipca stwierdzającego, że polskie prawo w zakresie systemu dyscyplinarnego sędziów jest niezgodne z prawem unijnym.

Powiązany Artykuł

ziobro 1200.jpg
"Mamy do czynienia z agresją wobec Polski pod pretekstem prawa". Zbigniew Ziobro o wniosku KE

- Po raz kolejny należy podkreślić, że kwestia wymiaru sprawiedliwości nie jest regulowana w traktatach UE. Ta tematyka niestety regularnie na zlecenie totalnej opozycji służy do atakowania Polski- powiedziała w środę rzecznik PiS Anita Czerwińska.

Podkreśliła, że "w sprawie zmian w sądownictwie robimy swoje, zgodnie z oczekiwaniami Polaków, nie cofniemy się, a niebawem będziemy komunikować kolejne zmiany".

Dialog z KE

Anita Czerwińska zaznaczyła także, że "rząd jest w dialogu z Komisją Europejską, która otrzymała stosowne wyjaśnienia, jasno wskazujące, jakie działania zamierzamy podjąć, a jakie stanowiłyby naruszenie niezależności Sądu Najwyższego".

REKLAMA

Czytaj także:

Orzeczenie TSUE

W połowie lipca Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej orzekł, że system odpowiedzialności dyscyplinarnej sędziów w Polsce nie jest zgodny z prawem UE. TSUE zobowiązał też Polskę do zawieszenia stosowania przepisów dotyczących w szczególności uprawnień Izby Dyscyplinarnej Sądu Najwyższego, powołanej do prowadzenia postępowań o charakterze dyscyplinarnym wobec sędziów, prokuratorów i przedstawicieli innych zawodów prawniczych na mocy zmian w ustawie o SN z 2017 r. W lipcu polski Trybunał Konstytucyjny orzekł z kolei, że przepis Traktatu o UE, na podstawie którego TSUE zobowiązuje państwa członkowie do stosowania środków tymczasowych w sprawie sądownictwa, jest niezgodny z polską konstytucją.

Powiązany Artykuł

TVN24 FORUM 1200.jpg
"Doszło do ocenzurowania prawdziwych informacji". TVN24 przerwało konferencję ministra sprawiedliwości

W związku z decyzjami TSUE I prezes SN Małgorzata Manowska skierowała w lipcu do prezydenta, premiera oraz marszałków Sejmu i Senatu pisma z apelem o podjęcie prac legislacyjnych ws. systemu odpowiedzialności dyscyplinarnej.

Zarządzenia ograniczające działalność ID SN 

5 sierpnia Manowska wydała dwa zarządzenia ograniczające działalność ID SN w związku z wyrokiem TSUE z 15 lipca. Zgodnie z decyzją I prezes SN, sprawy dyscyplinarne oraz immunitetowe sędziów trafiają do sekretariatu I prezesa SN, w którym mają być przechowywane na okres obowiązywania zarządzenia. O biegu spraw, które już są w ID SN, zadecyduje jej prezes lub skład, do którego zostały przydzielone. W przypadku spraw dyscyplinarnych - jak wskazano w zarządzeniach - przepisy mają być stosowane "do czasu wprowadzenia do polskiego systemu prawnego rozwiązań legislacyjnych umożliwiających efektywne funkcjonowanie systemu odpowiedzialności zawodowej sędziów w Rzeczypospolitej Polskiej", jednak nie dłużej niż do 15 listopada tego roku.

REKLAMA

Opinia KE

KE poinformowała we wtorek, że po przeanalizowaniu odpowiedzi władz polskich z 16 sierpnia uważa, że Polska nie podjęła wszystkich środków niezbędnych do pełnego wykonania nakazu Trybunału z 14 lipca - nadal stosuje się przepisy, których dotyczy postanowienie, a w odniesieniu do wyroku TSUE z 15 lipca Komisja uważa, że Polska nie podjęła niezbędnych środków w celu jego wdrożenia. "Polska poinformowała o zamiarze zlikwidowania Izby Dyscyplinarnej w jej obecnym kształcie, nie podając jednak dalszych szczegółów" - wskazano w komunikacie.

bf

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej