"Białorusini zabrali grupę osób z okolic Terespola". Nowe doniesienia ze wschodniej granicy

- Białorusini zabrali grupę osób z okolic Terespola, ta grupa nigdy nie była na terenie Polski - poinformował rzecznik prasowy komendanta Nadbużańskiego Oddziału Straży Granicznej por. SG Dariusz Sienicki.

2021-09-11, 11:56

"Białorusini zabrali grupę osób z okolic Terespola". Nowe doniesienia ze wschodniej granicy
Straż graniczna. Foto: Michal Kosc/Forum

Sienicki powiedział, że grupa tych osób nigdy nie była na terenie Polski. Jak dodał, do zdarzenia doszło na tzw. zielonej granicy w Terespolu, a nie w rejonie przejścia granicznego w tym mieście. - Część linii granicznej nie biegnie nurtem Bugu, tylko przechodzi na zachodni brzeg - podkreślił. To tereny przy Twierdzy Brzeskiej nad Bugiem. - Grupa została zabrana przez Białorusinów - poinformował Sienicki.

Powiązany Artykuł

straż graniczna free shutterstock 1200.jpg
"Wzrósł współczynnik zatrzymań i udaremnienia nielegalnego przekroczenia granicy". Poboży o słuszności stanu wyjątkowego

Zaznaczył, że strażnicy nadal wykonują swoją służbę w związku z ochroną granicy i wynikającą z obowiązującego wzdłuż niej stanu wyjątkowego. - Nie odnotowaliśmy żadnych nadzwyczajnych zdarzeń - poinformował rzecznik.

W piątek wieczorem część mediów informowała, powołując się na aktywistów wspierających uchodźców, że w grupie w rejonie Terespola są osoby potrzebujące pomocy medycznej. Powiadomione pogotowie ratunkowe jednak nie wyjechało - jak relacjonowali aktywiści - bo osoby te miały znajdować się po białoruskiej stronie granicy.

Czytaj także:

Straż Graniczna wydała 300 pozwoleń na pobyt w strefie przygranicznej

Powiązany Artykuł

1200 obcokrajowcy twitter.jpg
Kolejna rotacja wśród obcokrajowców przy granicy z Białorusią. SG: są dwie nowe osoby

Straż Graniczna wydała do tej pory 300 pozwoleń na pobyt w strefie przygranicznej, w której obowiązuje stan wyjątkowy. W pasie przy granicy z Białorusią nie zanotowano poważniejszych incydentów związanych na naruszeniem przepisów o stanie wyjątkowym, a o wszelkich osobach nielegalnie przebywających w strefie przygranicznej informowana jest policja.

Rzecznik Straży Granicznej podporucznik Anna Michalska powiedziała Informacyjnej Agencji Radiowej, że większość pozwoleń wydał Podlaski Oddział Straży Granicznej. - Wszystkie te zgody związane są z umożliwieniem kontaktu z osobami, które mieszkają na stałe w strefie objętej stanem wyjątkowym. Większość z tych kontaktów związana jest z kontaktami rodzinnymi - powiedziała Anna Michalska.

Stan wyjątkowy obowiązuje od 2 września w pasie o szerokości 3 kilometrów przy granicy z Białorusią przez 30 dni. Obejmuje łącznie 183 miejscowości - 115 w województwie podlaskim i 68 w województwie lubelskim. Wcześniej rząd Łotwy ogłosił stan wyjątkowy w rejonach granicznych z Białorusią. Stan nadzwyczajny obowiązuje też na Litwie.

ng

REKLAMA

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej