Radosław Fogiel: pakiet antyinflacyjny jest bezprecedensowym działaniem
- Żaden polski rząd po 1989 roku nie reagował tak ostro i zdecydowanie, żeby walczyć z inflacją - mówił tuż po głosowaniach nad pakietem antyinfalcyjnym wicerzecznik PiS Radosław Fogiel. Posłowie uchwalili dziś m.in. obniżkę akcyzy na paliwo i prąd, a także dodatek osłonowy dla najbardziej potrzebujących obywateli, mający pomóc w pokryciu części kosztów energii oraz rosnących cen żywności.
2021-12-09, 18:52
Sejm uchwalił pakiet antyinflacyjny. Zdaniem wicerzecznika PiS Radosława Fogiel ma on charakter bezprecedensowy. - To jest część postulatów, które były zgłaszane w debacie publicznej. Mamy do czynienia z obniżką akcyzy, obniżką podatków, mamy do czynienia z dodatkami osłonowymi. Żaden polski rząd po 1989 roku nie reagował tak ostro i zdecydowanie, żeby walczyć z inflacją - podkreśla polityk PiS.
Powiązany Artykuł
![Prezydent Andrzej Duda podczas Szczytu dla Demokracji free 1200.jpg](http://static.prsa.pl/images/20c4a89d-7df7-4966-a195-f7f052c677c0.jpg)
Szczyt dla Demokracji. Prezydent Andrzej Duda zaapelował o solidarność z Białorusią
Tańsze paliwo i prąd
Dodatek osłonowy jest wsparciem dla najbardziej potrzebujących obywateli w pokryciu części kosztów energii oraz rosnących cen żywności. Wyniesie od 400 do 1150 złotych w zależności od wielkości gospodarstwa domowego i wysokości jego dochodów. Dodatek będzie przysługiwał gospodarstwom domowym, które mają miesięczne dochody nieprzekraczające 2100 złotych w przypadku gospodarstw jednoosobowych bądź 1500 złotych na osobę w przypadku gospodarstw wieloosobowych. Ma być wypłacany w dwóch ratach - pierwsza do 31 marca, a druga - do 2 grudnia przyszłego roku. Koszt tego rozwiązania ma wynieść nie więcej niż 1,4 miliarda złotych.
Sejm uchwalił dziś także pakiet ustaw obniżających akcyzę na paliwo i prąd oraz wyłączających paliwa z opodatkowania podatkiem od sprzedaży detalicznej. Ustawa wprowadza zwolnienie z akcyzy energii elektrycznej sprzedawanej gospodarstwom domowym od 1 stycznia do 31 maja przyszłego roku. Przewiduje także obniżenie stawek akcyzy na paliwa w okresie od 20 grudnia tego roku do 31 maja przyszłego roku oraz wyłącza sprzedaż paliw z opodatkowania podatkiem od sprzedaży detalicznej od 1 stycznia do 31 maja przyszłego roku.
"Premier Morawiecki i rząd PiS pokazują, że można"
- To jest reakcja na to, żeby przynajmniej na tę chwilę zatrzymać szalejącą inflację. Właśnie od tego jest rząd, żeby reagować w takich momentach i pomóc tym, których nie będzie stać na zapłacenie za energię elektryczną - tłumaczy poseł PiS Robert Telus. Rozmówca portalu PolskieRadio24.pl przypomina, że w czasach rządów koalicji PO-PSL, kiedy inflacja również była wysoka, obywatele nie mogli liczyć na podobne działania.
REKLAMA
- W sytuacji występowania wysokiej inflacji rządy do tej pory nie reagowały. Pamiętamy słowa Donalda Tuska, który, gdy był premierem, mówił, że gdyby miał takie przyciski, które mógłby naciskać i obniżać inflację, to by to robił. Premier Mateusz Morawiecki i rząd Prawa i Sprawiedliwości pokazuje, że można i trzeba reagować w takich sytuacjach - dodaje poseł Telus.
Powiązany Artykuł
![FB Radosław Fogiel 1200.jpg](http://static.prsa.pl/images/29b759b1-8b73-47a9-b74b-fcdf1b7a602f.jpg)
"Sama się z niego wypisuje". Fogiel o "pakiecie demokratycznym" opozycji
- To nie jest może wielka sprawa, ale w ramach możliwości, które dają nam przepisy unijne i realny rachunek ekonomiczny będzie to zauważalne i odczuwalne - odpowiada poseł klubu PiS Tadeusz Cymański. I dodaje, że rządową tarczę antyinflacyjną należy rozpatrywać w dwóch aspektach. - Pomoc dla wszystkich, czyli kwestia akcyzy i paliw jako czynnika inflacjogennego. Drugi to skierowanie konkretnych pieniędzy dla rodzin o najsłabszej kondycji ekonomicznej, co też ma ogromne znaczenie - tłumaczy rozmówca portalu PolskieRadio24.pl.
Teraz Senat
Opozycja, choć poparła pakiet antyinflacyjny, to jednocześnie krytykuje rząd za opieszałość w tej sprawie. Zdaniem Marka Sawickiego z Polskiego Stronnictwa Ludowego działania antyinflacyjne powinny zostać podjęte już dawno. - Te działania są w mojej ocenie spóźnione. Fala inflacyjna tylko nieco się wypłaszczy, ale i zdecydowanie wydłuży - tłumaczy portalowi PolskieRadio24.pl poseł PSL.
Teraz ustawa trafi do Senatu. Izba wyższa ma 30 dni na jej rozpatrzenie. Rządzący oczekują, aby Senat rozpatrzył tarczę antyinflacyjną już na posiedzeniu zaplanowanym na przyszły tydzień, bo dzięki temu przepisy wejdą w planowanym terminie. Przypomnijmy, że rząd chce, aby część z nich, m.in. obniżka akcyzy na paliwa, zaczęła obowiązywać już do 20 grudnia.
REKLAMA
MF, PolskieRadio24.pl
REKLAMA