Rosja: wybuch w samolocie pasażerskim
Do trzech osób wzrosła liczba ofiar śmiertelnych pożaru, który wybuchł na pokładzie samolotu Tu-154 na lotnisku w miejscowości Surgut w zachodniej Syberii.
2011-01-01, 15:20
Posłuchaj
Hospitalizowano ponad 31 osób. Jedną z ofiar śmiertelnych jest dziecko. Na pokładzie Tupolewa znajdowało się 116 pasażerów i ośmiu członków załogi.
Pożar wybuchł, gdy samolot kołował po płycie lotniska szykując się do odlotu. Zapalił się jeden z silników. Ogień błyskawicznie dotarł do baków z benzyną, doszło do wybuchu i samolot po kilkunastu minutach doszczętnie spłonął.
Wcześniej zdołano ewakuować pasażerów. Wśród nich byli między innymi członkowie popularnego rosyjskiego zespołu "Na Na". Jeden z muzyków, Jurij Rymariow, powiedział rosyjskiej stacji telewizyjnej NTW, że ewakuacja była chaotyczna, bo na pokładzie samolotu wybuchła panika. - Zdążyłem złapać dziecko i pomóc kulejącej kobiecie wydostać się z samolotu, mimo że zdawałem sobie sprawę, że stoję przy skrzydle, pod którym znajdowało się 30 milionów ton paliwa. Wszystko mogło wybuchnąć w każdej chwili. Byłem spanikowany - powiedział muzyk.
Pełne wsparcie dla pasażerów zapowiedziały dwa rosyjskie resorty : do spraw nadzwyczajnych sytuacji oraz transportu. "Przygotowaliśmy z Moskwy specjalny samolot. Jeśli będzie trzeba, zabierzemy poparzonych pasażerów do moskiewskich szpitali" - powiedział minister transportu Igor Lewitin.
Nie wiadomo, dlaczego doszło do tragedii. Ustaleniem przyczyn wypadku zajmuje się Międzypaństwowy Komitet Lotniczy MAK, ten sam, który bada katastrofę polskiego samolotu pod Smoleńskiem.
REKLAMA
rk
REKLAMA