Brudziński: gra Tuska doprowadziła do katastrofy
Joachim Brudziński oskarża Donalda Tuska o "rozgrywanie" wyjazdu na uroczystości w Katyniu 10 kwietnia 2010.
2011-01-05, 09:00
Posłuchaj
- Gdyby Donald Tusk nie podjął gry z Władimirem Putinem, mającej na celu eliminację obecności prezydenta Lecha Kaczyńskiego na uroczystościach w Katyniu, do tej tragedii by nie doszło – powiedziała Joachim Brudziński. – W te działania angażował się również ambasador (Rosji w Polsce – przyp. red) Władimir Grinin – powiedział Brudziński w radiowej "Trójce".
Prawo i Sprawiedliwość chce, aby w Sejmie został wyświetlony film "Mgła", dokument opowiadający o katastrofie smoleńskiej, który wczoraj miał swoją premierę.
- Film opowiada o tym, co działo się 10 kwietnia z pespektywy pracowników kancelarii prezydenta Lecha Kaczyńskiego – powiedział Joachim Brudziński. - Film potwierdza, że Donald Tusk i jego kancelaria nie poradzili sobie z sytuacją po katastrofie – przyznał poseł PiS.
Paraliż na kolei
- Grabarczyk kłamał mówiąc, że kolej nie ma odpowiedniej ilości taboru. Internauci pokazali, że na bocznicy w Warszawie swoi kilkadziesiąt sprawnych wagonów bez aktualnych przeglądów - powiedział Joachim Brudziński, odnosząc się do sytuacji na kolei i głosowania nad votum nieufności dla ministra infrastruktury Cezarego Grabarczyka.
REKLAMA
Joachim Brudziński uważa, że pełną odpowiedzialność za sytuację na polskiej kolei ponosi rząd, a konkretnie minister infrastruktury Cezary Grabarczyk. W ocenie gościa Programu Trzeciego Polskiego Radia rząd Donalda Tuska nie podejmuje w tej kwestii żadnych istotnych działań i koncentruje się tylko na swoim wizerunku.
Więcej na stronie "Trójki" >>>
rk
REKLAMA