Bandera nie jest już Bohaterem Ukrainy
Dekret o nadaniu Stepanowi Banderze tytułu Bohatera Ukrainy, decyzją sądu, został skasowany.
2011-01-12, 00:47
Wcześniej administracja Wiktora Janukowycza w krótkim komunikacie poinformowała, że "decyzją sądu dekret Wiktora Juszczenki o uhonorowaniu Bandery został uchylony", co media zinterpretowały jako decyzję Najwyższego Sądu Administracyjnego Ukrainy.
W kwietniu ub. roku były prezydent Juszczenko zaskarżył w sądzie okręgowym wyrok sądu administracyjnego w Doniecku, który jako pierwszy uchylił wówczas dekret o pośmiertnym wyróżnieniu Bandery. W czerwcu ubiegłego roku decyzję sądu administracyjnego podtrzymał sąd okręgowy.
W obu instancjach argumentowano, że Bandera nie był obywatelem ukraińskim, a według ukraińskiego prawa tytuł bohatera może otrzymać tylko osoba będąca obywatelem Ukrainy. Stepan Bandera był obywatelem polskim.
Stepan Bandera
Bandera był przywódcą jednej z frakcji Organizacji Ukraińskich Nacjonalistów (OUN), której zbrojne ramię, Ukraińska Powstańcza Armia (UPA), obarczana jest odpowiedzialnością za prowadzone od wiosny 1943 roku czystki etniczne ludności polskiej na Wołyniu i w Galicji Wschodniej.
Jako działacz, a potem przywódca ukraińskiego ruchu nacjonalistycznego w międzywojennej Polsce, Bandera był organizatorem akcji terrorystycznych przeciwko państwu polskiemu i ZSRR, m.in. zamachów w 1933 roku na konsulat radziecki we Lwowie oraz w 1934 roku na ministra spraw wewnętrznych II RP Bronisława Pierackiego.
Za zamach na Pierackiego Bandera został skazany w 1936 roku na karę śmierci, zamienioną po amnestii na dożywocie. Uwolniony został po upadku II Rzeczypospolitej.
30 czerwca 1941 roku Bandera ogłosił we Lwowie powstanie niepodległego państwa ukraińskiego, za co w lipcu 1941 był aresztowany przez Niemców i osadzony w obozie w Sachsenhausen. Przebywał w nim do września 1944 r.
Po II wojnie światowej Bandera zamieszkał w Monachium pod przybranym nazwiskiem Stefan Popiel. Zginął w październiku 1959 roku zamordowany przez agenta KGB Bohdana Staszyńskiego.
Na zachodniej Ukrainie Bandera czczony jest jako bohater ruchu narodowowyzwoleńczego. Na wschodzie tego kraju uważany jest za zbrodniarza i nazistowskiego kolaboranta.
kk
REKLAMA