UE cofnęła się w rozwoju o cztery lata
Zmalała także konkurencyjność europejskiej gospodarki na świecie, bo kraje azjatyckie rozwijały się nieprzerwanie.
2011-01-14, 18:35
Posłuchaj
O cztery lata w rozwoju cofnęła się z powodu kryzysu gospodarka Unii Europejskiej - wynika z opublikowanego przez Komisję Europejską Raportu o Europejskiej Konkurencyjności 2010.
Niektóre branże ucierpiały bardziej, jak motoryzacyjna czy budowlana, ale są też takie, które rozwijały się cały czas, jak przemysł farmaceutyczny i spożywczy, choć ich tempo wzrostu nieco spadło.
"Polska uniknęła kryzysu"
Z drugiej strony sytuacja kryzysowa wymusza na przedsiębiorstwach dokonywanie zmian w zarządzaniu i technologiach - mówi Andrzej Rudka szef Zespołu Analiz Ekonomicznych w Komisji Europejskiej. Dodaje, że polska gospodarka uniknęła kryzysu, ale zmiany strukturalne zostały przyhamowane przez spowolnienie jej rozwoju i brak możliwości inwestycyjnych. Z tego powodu odczuwa również negatywne skutki.
Polskie przedsiębiorstwa ograniczyły budżety na badania i rozwój, co źle wpłynie na ich innowacyjność - mówi profesor Marzena Weresa ze Szkoły Głównej Handlowej. Tego nie odczujemy dziś, ale na pewno w przyszłości. Na razie konkurencyjność naszej gospodarki jest możliwa, bo niższe są w Polsce koszty produkcji - dodaje prof. Weresa.
REKLAMA
Polska gospodarka mało ucierpiała także dlatego, że w naszym kraju cały czas duży popyt wewnętrzny stymulował wzrost - przypomina Marzena Weresa. Ten popyt wynikał z optymizmu polskich konsumentów, że kryzys nas nie dotyczy i rzeczywiście osłabił jego skalę.
Europa lepsza niż USA
W czołówce firm najbardziej innowacyjnych, Europa wypada lepiej niż Stany Zjednoczone i Japonia. Na wyróżnienie zasługują trzy kraje: Austria, Finlandia i Szwecja, w których kryzys był stymulatorem dla innowacyjności i nie zachwiał wiary przedsiębiorców, że warto inwestować - mówi prof. Weresa.
Z Raportu Komisji Europejskiej wynika, że jeśli przyśpieszy się zmiany i sięgnie po nowoczesne technologie, to w średnim czy dłuższym okresie kryzys nie musi oznaczać samych negatywnych efektów. Dokument docenia też nastawienie konsumentów i przedsiębiorców w czasie kryzysu - pozytywne i optymistyczne sprawia, ze lepiej i szybciej radzi sobie z nim cała gospodarka. Raport jest dostępny na stronach Komisji Europejskiej.
to
REKLAMA
REKLAMA