Rosjanie odcięci od zachodniej muzyki
- Rosjanie są systematycznie odcinani od zagranicznej muzyki. Już w pierwszych tygodniach rosyjskiej inwazji na Ukrainę największe wytwórnie muzyczne zablokowały dostęp do swoich zasobów użytkownikom z Rosji. Podobnie postąpiły koncerny filmowe - relacjonuje korespondent IAR Maciej Jastrzębski.
2022-07-31, 15:00
Blokady internetowe uniemożliwiają Rosjanom otwarcie stron i płatnych serwisów z najnowszymi produkcjami zachodnich muzyków. Oddzielnie część najpopularniejszych, zachodnich wykonawców wprowadziła dla odbiorców w Rosji zakaz ściągania, emitowania i sprzedaży utworów. Jak zauważa portal "Meduza", Rosjanie od kilku miesięcy nie mają dostępu do najnowszych produkcji, a stacje radiowe i kanały internetowe coraz częściej posiłkują się rodzimą muzyką. Rozwinął się także piracki rynek utworów muzycznych i filmów. Niezależni prawnicy ostrzegają rosyjskie firmy przed międzynarodowymi procesami o wielomilionowe odszkodowania.
Pirackie metody remedium na sankcje zachodu?
Wczoraj nasz korespondent Maciej Jastrzębski mówił również o innych nielegalnych sposobach radzenia sobie Rosjan z sankcjami, stosując pirackie metody.
Na rosyjskim rynku pojawiają się towary firm, które wycofały się ze współpracy z Rosją i nie chcą, aby ich produkty były sprzedawane w tym kraju. Od początku rosyjskiej inwazji na Ukrainę decyzję o zerwaniu współpracy podjęło kilkaset zachodnich koncernów i kilka tysięcy mniejszych firm.
Portal "Meduza" napisał, że w krasnojarskich i permskich kinach pokazywane są filmy zachodnich wytwórni, które zakazały dystrybucji swoich materiałów na terenie Rosji. Obrazy są pokazywane jako reklama przed seansem.
Już w pierwszych tygodniach po wycofaniu się z Rosji koncernów lotniczych, rosyjskie linie, naruszając międzynarodowe prawo, we własnym zakresie naprawiały i certyfikowały część maszyn. Na znanych napojach gazowanych zmieniono naklejki i wstawiono pod nowymi nazwami do sklepów. W sprzedaży są też dostępne ubrania, kosmetyki, galanteria i elektronika firm, które wyraźnie zaznaczyły, że nie chcą, aby ich produkty były dostępne w Rosji.
Niezależni prawnicy są zdania, że rosyjskich handlowców czekają procesy o wielomilionowe odszkodowania za piractwo.
REKLAMA
Posłuchaj
- Zachód zdradzi Ukrainę? Ekspert ostrzega przed niebezpiecznym scenariuszem. "Pomaga się silnym"
- Rosjanie zaatakowali naraz kilka regionów. Duże zniszczenia, są zabici i ranni [RELACJA]
- Drastyczne relacje byłych więźniów rosyjskiego obozu w Ołeniwce. "Bili łańcuchami i razili prądem"
łk
REKLAMA