Niemodlin: nie było wolnej karetki, noworodek zmarł

2011-02-18, 19:53

Niemodlin: nie było wolnej karetki, noworodek zmarł
. Foto: fot. Reytan/Wikimecia Commons/CC

Gdy rodzice noworodka zauważyli niepokojące objawy, zadzwonili po pogotowie. Dyspozytor zasugerował by ojciec sam zawiózł dziecko do szpitala bo nie ma wolnej karetki.

Posłuchaj

Jarosław Dryszcz z Komendy Wojewódzkiej Policji w Opolu o tragedii w Niemodlinie
+
Dodaj do playlisty

- Dziecko zaczęło sinieć, jego matka zauważyła krwawą wybroczynę z nosa. Ojciec dziecka natychmiast zadzwonił na pogotowie. Od dyspozytora dowiedział się, że karetka jest w terenie i szybciej będzie jeżeli on sam dowiedzie dziecko do szpitala - mówi Jarosław Dryszcz z Komendy Wojewódzkiej Policji w Opolu.

W Zakładzie Opieki Zdrowotnej w Niemodlinie (Opolszczyzna) lekarz dyżurny i pielęgniarka podjęli akcję resuscytacyjną, która niestety nie przyniosła skutku. Noworodek zmarł.

Dziecko miało dwa tygodnie. Policja bada okoliczności śmierci noworodka.

IAR,kk

Polecane

Wróć do strony głównej