Elbląg: uratowali pijanego kierowcę przed zamarznięciem
W nocy z niedzieli na poniedziałek policjanci zauważyli w Elblągu wywrócony na dach samochód, ze środka wyciągnęli dwóch wyziębionych mężczyzn.
2011-02-21, 12:40
Obaj, z objawami hipotermii, trafili do szpitala, a jeden z nich - 42-letni kierowca - był pijany. Ford, którym kierował i wiózł 27-letniego pasażera wpadł w poślizg. Auto wjechało do rowu i wywróciło się na dach, a mężczyźni nie mogli wydostać się na zewnątrz.
Okazało się, że kierowca miał ponad 0,7 promila alkoholu w organizmie, a dodatkowo nie mógł siadać za kierownicą, bo zakazał mu tego sąd. 42-latek odpowie za złamanie tego zakazu, jazdę po pijanemu i spowodowanie kolizji. Może mu grozić do 5 lat pozbawienia wolności.
IAR, aj
REKLAMA