Libia: intensywne bombardowania, płoną magazyny ropy naftowej
Wierne reżimowi Kaddafiego lotnictwo zaatakowało pozycje rebeliantów w Ras Lanuf, gdzie zapaliły się magazyny ropy. Według niepotwierdzonych relacji rebelianci zdobyli Ben Dżawad.
2011-03-09, 15:16
Posłuchaj
Intensywne walki trwają kilkanaście kilometrów na zachód od Ras Lanuf, gdzie bomby zrzucone przez samoloty - co zarejestrowała kamera Al-Dżaziry - trafiły w składy ropy naftowej w co najmniej trzech miejscach, wzniecając potężne pożary.
Trwające tam od kilku godzin bardzo zacięte walki spowodowały nieznaną liczbę ofiar, ale według raportów świadków karetki przywożą dziesiątki poszkodowanych w starciach. Według niepotwierdzonych jeszcze informacji podawanych przez serwis Libya17feb.com rebeliantom udało się też zdobyć Ben Dżawad, ważny punkt na mapie przemysłu naftowego, o którego od kilku dni toczyły się walki.
Nie zmienia się dramatyczna sytuacja opozycjonistów w położonym na dalekim zachodzie mieście Zawija, gdzie według ostatnich - pochodzących sprzed kilku godzin - raportów czołgi otoczyły kilka tysięcy przeciwników reżimu w centrum miasta, które wcześniej pozostawało przez dwa tygodnie w rękach rewolucjonistów.
REKLAMA
Według lokalnej gazety po południu dom Saifa al-Islama, syna Muammara Kaddafiego i jego domniemanego spadkobiercy w razie utrzymania i przekazania władzy, w londyńskiej dzielnicy Hampstead został przejęty przez zwolenników rewolucji. Według gazety kilkadziesiąt osób włamało się do posiadłości, pozostawiając m.in. flagi rewolucji.
Czytaj więcej w serwisie specjalnym Raport Arabia
sg
REKLAMA