Zginęła pod kołami własnego samochodu. Zapomniała "zaciągnąć ręcznego"
Mieszkanka podwłocławskiej Chełmicy zginęła przygnieciona przez własny samochód. Kobieta pozostawiła auto bez włączonego hamulca postojowego.
2011-03-09, 18:03
Posłuchaj
Małgorzata Marczak
Dodaj do playlisty
- 48-letnia kobieta w momencie kiedy wyprowadziła swój samochód pozostawiła go na wzniesieniu tuż przed bramą wjazdową na tzw. jałowym biegu poczym wyszła z auta w celu otwarcia bramy - poinformowała nadkomisarz Małgorzata Marczak z włocławskiej policji.
Samochód ruszył z miejsca i potoczył się za kobietą. Auto wyłamało bramę i przygniotło właścicielkę.
Na skutek odniesionych obrażeń kobieta zmarła na miejscu. Sprawę wyjaśnia włocławska policja pod nadzorem prokuratury.
aj
REKLAMA
REKLAMA