Orban: nikt nie będzie nas pouczał jak mamy rządzić swoim krajem
20 tysięcy Węgrów wzięło udział w centrum Budapesztu w ogromnym wiecu, zorganizowanym przez władze państwa z okazji 163. rocznicy Wiosny Ludów.
2011-03-15, 17:24
Posłuchaj
Przemawiał tam premier Viktor Orban, enuzjastycznie przyjęty przez zgromadzonych.
W swym emocjonalnym wystapieniu Viktor Orban zapewnił, że prawica kontynuuje najlepsze tradycje Wiosny Ludów, tworząc niepodległe i niezależne państwo.
- Węgrzy nie ugięli się pod dyktatem Wiednia w monarchii austro-węgierskiej. W 1956 roku zorganizowali powstanie przeciw sowieckiemu okupantowi. Również i teraz prowadzą własną politykę nie ulegając dyktatowi Brukseli - mówił premier, nagradzany oklaskami.
- Nikt nie będzie nas pouczał jak mamy rządzić swoim krajem. Będziemy walczyć o swoje narodowe interesy. Zasługujemy na szacunek - przekonywał.
REKLAMA
Lider Fideszu oskarżył lewicę o to, że zmarnowała szansę uczynienia z Węgier potęgi gospodarczej w Środkowej Europie. Rządy prawicy mają być, zdaniem szefa rządu, początkiem nowej epoki, która przywróci Węgrom dumę i chęć do życia. Premier uznał za najważniejsze zadanie przyjęcie nowej konstytucji która odrzuci komunistyczną przeszłość.
Uczestnicy wiecu przerywali przemówienie premiera skandowaniem "Viktor Viktor !". Kilkanaście osób zemdlało na zatłoczonym placu..
rr
REKLAMA