Kto w grudniu pojedzie na unijny szczyt? Premier Morawiecki: decyzja będzie należała do prezydenta
Nie wiadomo, kto będzie reprezentował Polskę na grudniowym szczycie Rady Europejskiej w Brukseli. Na to wydarzenie nakładają się bowiem terminy związane z tworzeniem rządu w Polsce.
2023-11-24, 15:42
Do 11 grudnia premier Mateusz Morawiecki musi przedstawić w Sejmie exposé i zwrócić się z wnioskiem o udzielenie mu wotum zaufania. Jeśli go nie uzyska, to wtedy nowego premiera wybierze Sejm, a kandydatem parlamentarnej większości jest Donald Tusk.
- Dofinasowanie małych gospodarstw. Zostało niewiele czasu na złożenie wniosku
- Część polskich europosłów za zmianą traktatów UE. Prezes PiS: to próba likwidacji państwa polskiego
- Szef Pentagonu ostrzega żołnierzy w Polsce. "Jeśli Putin zajmie Ukrainę, znajdziecie się na linii frontu"
Decyzja należy do prezydenta
- Jeżeli nie uzyskamy wotum zaufania większości sejmowej, to od tego kiedy pan prezydent zdecyduje się zaprzysiąc nowy rząd, będzie zależało to, kto pojedzie na Radę Europejską. Tylko przypomnę, że zasada ciągłości funkcjonowania państwa polskiego polega na tym, że na przykład rząd, który ustępuję teraz, cały czas jeszcze pracuje, działa do momentu, kiedy zaprzysiężony zostanie w najbliższy poniedziałek nowy rząd. I ten nowy rząd będzie działał do momentu zaprzysiężenia przez pana prezydenta tego kolejnego rządu, jeżeli taki będzie potrzebny - powiedział Mateusz Morawiecki.
REKLAMA
13 grudnia w Brukseli odbędzie się szczyt Unia Europejska-Bałkany Zachodnie. Natomiast 14 i 15 grudnia zaplanowano posiedzenie Rady Europejskiej, a więc spotkanie prezydentów i premierów państw członkowskich. Zwyczajowo w unijnych szczytach Polskę reprezentuje szef rządu.
PAP/mn
REKLAMA