Białoruski dziennik opublikował "listę porażek Sikorskiego"

"Sowietskaja Biełorussija" - organ prasowy administracji prezydenta Łukaszenki krytykuje polską dyplomację i ministra Radosława Sikorskiego, nazywając go "dwójkowiczem".

2011-03-24, 10:19

Białoruski dziennik opublikował "listę porażek Sikorskiego"
. Foto: fot. Balcer/Wikimedia Commons/CC

Dziennik ocenia przedstawioną przez szefa polskiej dyplomacji w Sejmie informację o polskiej polityce zagranicznej. Największa białoruska gazeta poddaje druzgocącej krytyce pracę ministra Sikorskiego.

Pisze, że "Waszyngton i Moskwa za plecami Warszawy rozwiązują problemy dotyczące bezpieczeństwa na kontynencie". "Stara Europa nie zmieniła swojej opinii na temat "polskiego hydraulika", zaś "romans wakacyjny Polski z Ukrainą należy do przeszłości".

Do tego - jak pisze gazeta - "Litwa z niepokojem patrzy na swoją zachodnią sąsiadkę", a "o programie Partnerstwo Wschodnie, jak się wydaje zapomnieli nawet w Brukseli".

Jednak za największe fiasko polskiej polityki zagranicznej "Sowietskaja Biełorussija" uznaje stosunki z Mińskiem. Gazeta pisze, że "dwa dziesięciolecia niepodleglości pokazały, że stawianie warunków Białorusi jest rzeczą "głupią", trzeba raczej szukać kompromisów".

Zdaniem dziennika, "dotychczas Warszawa robiła jedynie to, co wzbudzało w Mińsku tylko niechęć: podburzała białoruskich Polaków, gburowato coś dyktowała i zawsze znajdowała się w rezultacie na straconej pozycji".

"Sowietskaja Biełorussija" pisze także, że "fiasko polskiej polityki w stosunkach z
Białorusią dla marzącego o marszałkowskiej buławie Sikorskiego jest - jak się wydaje - prawidłowością".

"Jawnie przecenił on swoje siły również na innych kierunkach"- podkreśla gazeta i wskazuje na relacje Warszawy i Waszyngtonu. Jej zdaniem, o tym, jak Stany Zjednoczone traktują Polskę, świadczą wciąż obowiązujące wizy dla Polaków chcących udać się za ocean. "Ale to - według dziennika - nic, w porównaniu z tym, jak Barack Obama oszukał Polskę w sprawie tarczy antyrakietowej, wymieniając ją na dobre relacje z Rosją".

Dalej gazeta pisze, że Polska nie mogła przeszkodzić w budowie rosyjsko-niemieckiego gazociągu po dnie Morza Bałtyckiego. Oceniając zaś relacje Warszawy z Kijowem twierdzi, że "jedyny realny projekt, który jednoczy Polskę i Ukrainę to mistrzostwa Europy w piłce nożnej".

Podsumowując swoją ocenę polskiej polityki zagranicznej prowadzonej przez ministra Sikorskiego, "Sowietskaja Biełorussija" stwierdza, że "listę jego porażek można by wydłużyć". Przypomina, że w październiku odbędą się w Polsce wybory parlamentarne i ministrowi "przyjdzie zdawać o wiele poważniejszy egzamin - przed wyborcami".

IAR,kk

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej