Syria: armia zajmuje miasto, w którym doszło do starć. Będą represje?
Syryjska armia zajęła kluczowe punkty miasta Latakia, w którym doszło do starć sił bezpieczeństwa z demonstrantami.
2011-03-27, 11:41
Informuje o tym telewizja Al Dżazira, powołując się na działaczy opozycji i mieszkańców. W nocy do miasta wjechały pojazdy wojskowe. Mieszkańcy obawiają się represji.
W sobotę i w piątek w starciach w Latakii zginęło co najmniej 6 osób. Żołnierze otworzyli ogień do demonstrantów, domagających się reform politycznych. Przedstawiciele władz zarzucają manifestantom, że próbują wywołać walki religijne.
Do starć doszło w środę także w miastach Tafas i Dara. Prezydent Baszar Al-Assad wycofał policję i żołnierzy z Dary oraz zwolnił 70 więźniów politycznych. Rządząca Syrią partia Baas zapowiedziała szereg reform, w tym zniesienie obowiązującego od 1963 roku stanu wyjątkowego. Opozycja uznała jednak decyzje prezydenta za zupełnie niewystarczające. W całym kraju na Facebooku pojawił się apel o przystąpienie do powstania ludowego.
REKLAMA