Londyn: 35 państw na konferencji ws. Libii. Trwa ofensywa powstańców
Według brytyjskiego MSZ, udział w spotkaniu weźmie sekretarz generalny ONZ Ban Ki-mun, przewodniczący komisji Unii Afrykańskiej Jean Ping, a także sekretarz stanu USA Hillary Clinton.
2011-03-28, 05:30
Posłuchaj
Konferencja jest zapowiedziana na wtorek. Przybędą też przedstawiciele wszystkich państw, których siły uczestniczą w interwencji w Libii.
Szef włoskiej dyplomacji Franco Frattini zapowiedział, że przedstawi plan zakończenia konfliktu w Libii, przewidujący wyjazd Muammara Kaddafiego za granicę. Brytyjscy dyplomaci twierdzą, że konferencja ma pokazać zaangażowanie państw i organizacji międzynarodowych w budowę lepszej przyszłości dla mieszkańców Libii. Według Londynu, obecnie najważniejsze jest utrzymanie strefy zakazu lotów nad Libią, ochrona ludności cywilnej, wzmocnienie embarga na dostawy broni i niezwłoczne przerwanie ognia.
Zabici i ranni
Rzecznik libijskiego rządu Mussa Ibrahim powiedział, że podczas nalotów państw koalicji zginęło wielu ludzi, żołnierzy i cywilów. Zagraniczni dziennikarze widzieli ciała żołnierzy Kaddafiego w miejscach nalotów.
Amerykański sekretarz obrony Robert Gates powiedział natomiast, że siły Kaddafiego umieszczają ciała swych zabitych w miejscach, gdzie atakują wojska koalicji. Ma to stworzyć wrażenie, że naloty uderzają w ludność cywilną. Gates powołał się na ustalenia wywiadu.
W sobotę żołnierze Kaddafiego ostrzeliwali Misratę. Według powstańców, zginęli cywile, w tym kilkoro dzieci. Dowództwo francuskiej armii podało natomiast, że podczas sobotnich nalotów zniszczono między innymi 5 samolotów myśliwskich "Galeb" i dwa śmigłowce Mi-35 sił Kaddafiego.
Apel papieża
Benedykt XVI wystąpił z nowym apelem o zaprzestanie działań zbrojnych w Libii. Papież mówił o tym podczas południowego spotkania z wiernymi na Anioł Pański na Placu świętego Piotra.
Benedykt XVI obawia się o bezpieczeństwo ludności cywilnej Libii. Martwi go też, że nie cichną tam strzały. Papież nie traci jednak nadziei, że sytuację tę można zmienić i wskazuje rozwiązanie. "W momentach największych napięć jeszcze pilniejsza staje się potrzeba uciekania się do wszystkich środków, jakimi dysponuje dyplomacja, a także do wspierania najsłabszej nawet oznaki otwarcia i woli pojednania między wszystkimi zaangażowanymi stronami, w poszukiwaniu pokojowych i trwałych rozwiązań" - powiedział papież.
Modląc się o powrót do zgody w Libii i w całym regionie północnej Afryki, Benedykt XVI zaapelował do organizacji międzynarodowych oraz tych, na których spoczywa odpowiedzialność polityczna i wojskowa, aby natychmiast podjęli dialog, który przerwałby użycie broni.
Czytaj więcej w Raporcie Arabia >>>
IAR, rk
REKLAMA
REKLAMA