Rosjanie nie oddadzą wraku do końca śledztwa ws. katastrofy smoleńskiej
Rosyjska prokuratura nie wyda wraku Tu-154M przed oficjalnym zakończeniem śledztwa w sprawie przyczyn smoleńskiej katastrofy.
2011-04-06, 14:55
Posłuchaj
Zapytany o to na konferencji prasowej w Moskwie prokurator Saak Karapetjan stwierdził, że wrak polskiej maszyny jest ważnym dowodem w prowadzonym postępowaniu karnym.
Rosyjscy prokuratorzy nie wiedzą, kiedy zakończą śledztwo w sprawie katastrofy z 10 kwietnia. Jak poinformował szef głównego zarządu międzynarodowej współpracy prawnej Prokuratury Generalnej FR Saak Karapetjan, prowadzone są obszerne ekspertyzy i dopiero po ich zakończeniu będzie można w przybliżeniu określić datę zakończenia postępowania.
Oznacza to również, że nie wiadomo, kiedy wrak Tu-154M trafi do Polski. „Nie mogę tego teraz powiedzieć. Dopóki nie zostaną przeprowadzone wszystkie ekspertyzy, nie możemy nawet wstępnie wskazać takiej daty” - dodał rosyjski prokurator.
W środę Rosjanie przekazali stronie polskiej 14 tomów kopii akt śledztwa smoleńskiego. Są to między innymi dokumenty dotyczące procedur obowiązujących na lotnisku w Smoleńsku, stenogramy z przesłuchania świadków oraz kopie zapisów z rejestratorów pokładowych.
REKLAMA
iar/mch
REKLAMA