Jarosław Kaczyński: musimy wspólnie odnowić Polskę

Wieczorem przed Pałacem Prezydenckim, prezes PiS zwrócił się do uczestników 'Marszu Pamięci", który przeszedł ku czci ofiar katastrofy smoleńskiej.

2011-04-10, 21:11

Jarosław Kaczyński: musimy wspólnie odnowić Polskę

Posłuchaj

Jarosław Kaczyński przed Pałacem Prezydenckim
+
Dodaj do playlisty

Jarosław Kaczyński przemawiał przed Pałacem Prezydenckim już drugi raz tego dnia. - Rok temu zginęli ci, którzy chcieli zmiany, mającej odnowić nasz kraj, odnowić tę ziemię. Musimy ją odnowić wspólnie - mówił prezes PiS. Zaapelował do zgromadzonych, by nie zwątpili, że prawda zwycięży.

Kaczyński podziękował zgromadzonym na Krakowskim Przedmieściu za przybycie. - Przychodząc tutaj zabiegacie o pamięć, o sprawiedliwość, o to, by nasza historia, także ta najbliższa, ta zupełnie niedawna była oceniana właśnie sprawiedliwie, w zgodzie z faktami. Ale przychodząc tu zabiegacie także o przyszłość, przyszłość gospodarzy w wolnym kraju - powiedział.

Dodał, że to jest możliwe - "tylko musimy w naszym kraju najpierw wprowadzić elementarny moralny porządek. Tego moralnego porządku dziś nie ma" - oświadczył.

Msza w archikatedrze

Wcześniej, o 19 w Archikatedrze św. Jana odprawiona została msza święta w intencji ofiar katastrofy smoleńskiej. Uczestniczyli w niej m.in. Jarosław Kaczyński, córka pary prezydenckiej Marta Kaczyńska oraz jej mąż Marcin Dubieniecki. Byli też politycy związani z PiS, w tym parlamentarzyści tej formacji i byli ministrowie w kancelarii prezydenta Lecha Kaczyńskiego. Na mszę licznie przybyli mieszkańcy Warszawy i wiele osób z całej Polski.

REKLAMA

Wierni, którzy zgromadzili się na mszy świętej wypełnili nie tylko katedrę, ale też ul. Świętojańską oraz Pl. Zamkowy. Tuż po wyjściu z mszy skandowali "Zwyciężymy", "Precz z komuną", "Weźcie premiera, oddajcie skrzydła".

"Marsz pamięci"

W marszu, który wyruszył spod archikatedry w stronę Pałacu Prezydenckiego,  uczestniczyło kilka tysięcy ludzi. Nieśli transparenty: "Polsko powstań", "Mord katyński 1940, Mord smoleński 2010", "Polskość czy POdłość" czy "Rząd pod sąd".

Na czele marszu niesiona była wielka biało czerwona flaga a za nią transparent "Smoleńsk - pamiętamy!". W tłumie widać było wiele biało-czerwonych flag, większość z nich przepasanych kirem. Były też flagi "Solidarności", a kilkudziesięcioosobowa grupa związkowców ze Stoczni Gdańskiej zapaliła pochodnie.

"Komu zależy na pogłębianiu podziałów?"

- Z jak wielkim cierpieniem w sercu uczestniczyliśmy w tym wszystkim, co działo się wokół krzyża z Krakowskiego Przedmieścia - mówił w homilii, podczas wieczornej mszy, proboszcz warszawskiej archikatedry ks. Bogdan Bartołd. - Z jak wielkim cierpieniem patrzymy na zamęt wokół upamiętnienia ofiar katastrofy smoleńskiej. Pytamy, komu zależy na pogłębianiu podziałów w naszej ojczyźnie? - powiedział ks. Bartołd. Wierni nagrodzili te słowa brawami.

REKLAMA

Wiele miejsca w homilii ks. Bartołd poświęcił prezydenckiej parze Lechowi i Marii Kaczyńskim. O prezydencie powiedział, że "nie miał łatwego życia na urzędzie". - Jego śmierć nam objawiła jak małostkowe, jak często niesprawiedliwe były zarzuty, szyderstwa, wyrazy lekceważenia, jakie go spotykały wtedy, gdy prezydentem - mówił proboszcz katedry. Dodał, że prezydent Lech Kaczyński przypominał nam, że "Polska musi być państwem bezpiecznym, a rolą państwa jest także ochrona obywateli" - mówił proboszcz warszawskiej archikatedry.

Oficjalne obchody

Wcześniej, w południe, w Archikatedrze została odprawiona msza św. z udziałem części rodziny ofiar katastrofy smoleńskiej oraz przedstawicieli władz państwowych. Obecni byli m.in. prezydent Bronisław Komorowski, były prezydent Aleksander Kwaśniewski, ministrowie, parlamentarzyści i władze stolicy. Koncelebrze przewodniczył metropolita warszawski kard. Kazimierz Nycz a homilię wygłosił Abp. Stanisław Gądecki. Południowa msza była częścią oficjalnych obchodów rocznicy katastrofy w Smoleńsku.

Relacja z obchodów 1 rocznicy katastrofy smoleńskiej>>>

REKLAMA

/

mch

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej