Przewoźnik promowy Marek Kosior "jest jak Ojciec Mateusz"
Marek Kosior, który pod koniec marca uratował trzy osoby z tonącego w Wiśle samochodu, otrzymał statuetkę "Mateusza" przyznawaną przez sandomierską policję.
2011-04-19, 16:22
Kosior pracuje przy przeprawie na Wiśle, łączącej Otokę w powiecie sandomierskim z Baranowem Sandomierskim na Podkarpaciu.
Pod koniec marca na zacumowanym przy brzegu promie doszło do wypadku. Volkswagen Polo, którym podróżowały trzy osoby, zjechał z promu do rzeki.
Jeden z pasażerów wybił okno w pojeździe i razem z pozostałymi wydostał się z dryfującego w rzece samochodu. Z wody wyciągnął ich przewoźnik, który podpłynął do nich łódką. Krótko po tym auto zatonęło.
54-letniej kobiecie oraz dwóm mężczyznom, 46-latkowi i 37-latkowi nic groźnego się nie stało, byli wyziębieni.
Kosior podczas uroczystości podkreślał, że życie ludzkie jest najważniejsze - cieszył się, że mógł komuś pomóc. Jak opowiadał, gdy zobaczył, że samochód przerywa łańcuchy zabezpieczające prom, zadziałał pod wpływem impulsu - od razu wskoczył do przymocowanej do promu łódki. - Wydawało mi się, że gram w jakimś filmie - opowiadał.
- Dzięki pańskiej odwadze, opanowaniu i szybkiej reakcji nie doszło do tragedii - mówił komendant, wręczając statuetkę. Podkreślił, że postawa mężczyzny jest godna naśladowania.
Policyjne "Mateusze"
Pomysł nagrody, nawiązującej do postaci księdza-detektywa z telewizyjnego serialu emitowanego w TVP "Ojciec Mateusz" - do którego zdjęcia plenerowe są kręcone w Sandomierzu - wyszedł od komendanta sandomierskiej policji, Zbigniewa Kotarskiego.
Statuetki są przyznawane w dwóch kategoriach. W pierwszej - osobom, które same zatrzymały sprawcę przestępstwa lub które dostarczyły informacji pomocnych w rozwiązaniu policyjnej sprawy. Sprawy muszą dotyczyć wydarzeń z terenu miasta i powiatu.
Druga kategoria dotyczy statuetek, które są wręczane raz w roku, z okazji Święta Policji. Wyróżniane są osoby z powiatu sandomierskiego - spośród zgłaszanych przez instytucje i stowarzyszenia - które działają na rzecz poprawy bezpieczeństwa.
Statuetka "Mateusza" to 30-centymetrowa, metalowa figurka. Przedstawia postać w sutannie, stojącą na postumencie w kształcie paragrafu; w ręce trzyma kodeks karny.
Nagrody są częścią programu profilaktycznego "Bądź jak Ojciec Mateusz". Celem programu jest promowanie pozytywnych postaw społecznych i właściwych zachowań w sytuacjach, gdy jest się świadkiem przestępstwa.
PAP,kk
REKLAMA