Poszukiwany przez TOPR turysta z Gdańska odnalazł się cały i zdrowy
Ratownicy TOPR od rana poszukiwali mężczyzny, który samotnie wyszedł ze schroniska Murowaniec w Dolinie Gąsienicowej i nie wrócił na noc. Chłopak znalazł się w Zakopanem.
2011-04-28, 05:30
Posłuchaj
Edward Lichota, zastępca naczelnika TOPR o wydarzeniu
Dodaj do playlisty
O zaginięciu turysty Tatrzańskie Ochotnicze Pogotowie Ratunkowe (TOPR) powiadomili zaniepokojeni pracownicy schroniska.
Turysta opuścił schronisko Murowaniec na Hali Gąsienicowej w środę. Powiedział, że powróci na noc. Pozostawił na miejscu część swojego ekwipunku. Na noc nie wrócił.
Po kilkugodzinnym przeczesywaniu szlaków w Tatrach z pokładu śmigłowca okazało się, że chłopak znalazł się cały i zdrowy w Zakopanem.
Ratownicy apelują do turystów o rozwagę. W tej niepotrzebnej akcji poszukiwawczej zaangażowanych bowiem było kilka osób z TOPR-u, a także zakopiańscy policjanci.
IAR,PAP,kk
REKLAMA