Rosja: służby zabiły dziesięciu rebeliantów, w tym dwie kobiety
Rosyjskie władze poinformowały, że zabici odpowiadają za ataki na terenie Północnego Kaukazu, w Kabardo-Bałkarii.
2011-04-29, 19:00
Narodowy Komitet Antyterrorystyczny obwieścił, że wśród zabitych są Asker Dżapujew, Ratmir Szamajew, Asłanbek Kamurzow, a także dwie kobiety. Według komitetu grupy z nimi związane są podejrzewane m.in. o zamach w elektrowni wodnej w lipcu. Liczba aktów przemocy w Kabardo-Bałkarii wzrosła w ostatnim roku, co skłania analityków do stwierdzenia, że rebelia kaukaska rozszerza się w ostatnim czasie na nowe rejony.
Kaukaz Północny jest nadal niespokojnym miejscem. Ostatnio do starć dochodziło zwłaszcza na południu Rosji, na granicy regionu Stawropola z muzułmańską Kabardo-Bałkarią – raportuje Interfax.
Wojownicy islamscy chcą utworzyć na Kaukazie osobne państwo, bazujące na prawie szariatu. Bliskość zapalnego regionu do Soczi, miasta, w którym odbędą się w 2014 roku zimowe igrzyska olimpijskie, jest dużym kłopotem dla Kremla. Moskwa zapewniała, że zwiększy bezpieczeństwo przed olimpijską imprezą.
Reuters, agkm
REKLAMA
REKLAMA