Akcja w kopalni Krupiński: ratownicy przeszukują metr po metrze

Już piątą dobę trwa akcja ratownicza i przeciwpożarowa w kopalni Krupiński, w Suszcu.

2011-05-10, 07:51

Akcja w kopalni Krupiński: ratownicy przeszukują metr po metrze
. Foto: fot. PAP/Andrzej Grygiel

Wciąż niestety nie udało się odnaleźć 34-letniego ratownika. Kontakt z mężczyzną urwał się gdy mężczyzna szedł na pomoc kolegom, którzy utknęli pod ziemią po zapaleniu się metanu. Ratownicy bez wytchnienia metr po metrze przeszukują rejon, w którym doszło do wypadku.

Równolegle prowadzone są prace służące opanowaniu podziemnego pożaru. Do wyrobiska tłoczono azot, by wyprzeć z niego część tlenu i tym samym zmniejszyć zagrożenie wybuchem i poprawić panujące pod ziemią warunki. Wciąż jest tam wysoka temperatura, dym i przekroczone stężenia gazów.

W czwartek wieczorem w kopalni Krupiński w Suszcu doszło do zapalenia metanu. Zginął jeden górnik i jeden z ratowników, którzy pospieszyli z pomocą. 11 poszkodowanych trafiło do szpitali.

IAR, to

REKLAMA

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej