SLD: "tak" dla koalicji z Platformą, ale "nie" dla Donalda Tuska
Jesteśmy otwarci na współpracę z PO, ale nie ze zmęczonym, wypalonym premierem – mówi "Wiadomościom" TVP1 poseł SLD Marek Wikiński.
2011-05-12, 22:30
Posłuchaj
- Potrzebna jest świeża krew. – dodaje szef lewicy Grzegorz Napieralski.
Takie deklaracje liderów SLD irytują polityków PO. – My chcemy z SLD, ale bez Grzegorza Napieralskiego – drwi w rozmowie z "Wiadomościami" TVP1 Tomasz Tomczykiewicz, szef sejmowego klubu PO. - To jakieś kuriozum, albo robimy poważną politykę, albo wcale - dodaje.
Najlepiej z ludowcami
Według wicemarszałka Sejmu Stefana Niesiołowskiego z PO to wyborcy zdecydują, czy powstanie koalicja jego ugrupowania z SLD. Pytany o taką możliwość w "Gorącym temacie" w TVP2, polityk podkreślił, że najlepszym rozwiązaniem jest koalicja z Ludowcami.
Wicemarszałek powiedział, że w Platformie jest miejsce dla posła lewicy, Bartosza Arłukowicza, który przeszedł do klubu PO i zajął specjalnie utworzone dla niego stanowisko w rządzie Donalda Tuska. Stefan Niesiołowski zaznaczył, że krytyka Platformy, jaką jeszcze do niedawna posługiwał się Bartosz Arłukowicz, "mieści się w granicach".
REKLAMA
to, IAR, tvp.info
REKLAMA