Pogrzeb Piotra Żyżelewicza. "Pożegnaliśmy wspaniałego muzyka i człowieka"

Posłuchaj

Piotr Stelmach o pogrzebie Piotra "Stopy" Żyżelewicza

Dodaj do playlisty

Dodaj do playlisty

- Dziś w Warszawie pożegnaliśmy znakomitego muzyka, znakomitego, wspaniałego człowieka Piotra "Stopę" Żyżelewicza - powiedział w radiowej Trójce Piotr Stelmach.

Mszę świętą odprawiono w kościele ojców paulinów pw. Ducha Świętego przy ulicy długiej w Warszawie. Koncelebrowało ją 25 kapłanów pod przewodnictwem ojca Zbigniewa Frankowskiego.

- Jezus pozwolił umrzeć Piotrowi, a przecież wierzyliśmy, że Bóg ma moc podniesienia go z łoża boleści, aby kontynuował swoją misję ojca, głowy rodziny i Kościoła domowego. Mimo wszystko Bóg jest dobry a ta śmierć jest na chwałę Bożą - powiedział ojciec Frankowski.

Piotra Żyżelewicza pochowano na cmentarzu w Babicach Starych. Nie było żadnych przemówień. Przyjaciele zmarłego muzyka dali krótki koncert na cześć perkusisty. Grali i śpiewali m.in. "Arka", "Tymoteusz", Mateusz Pospieszalski, Tomasz Budzyński i Darek Malejonek.

Na trumnie złożono palmę, którą Żyżelewicz otrzymał od kardynała Kazimierza Nycza podczas tegorocznych uroczystości Niedzieli Palmowej w Warszawie. Muzyk dał wtedy świadectwo swojej wiary i opowiedział historię swojego nawrócenia.

Oprócz palmy na trumnie położono pałeczki perkusisty i rysunek najmłodszej córki, Anielki przedstawiający tatę grającego na perkusji. 

Piotr "Stopa" Żyżelewicz

Piotr Żyżelewicz był jednym z najlepszych polskich perkusistów rockowych. Ceniony i podziwiany przez innych muzyków został obdarzony ksywką "Stopa" za sprawą bardzo szybkiej i precyzyjnej gry.

Żyżelewicz współpracował z najważniejszymi formacjami krajowej sceny, jak Armia, Moskwa, Brygada Kryzys czy Izrael. Jako muzyk sesyjny pojawiał się na płytach Mateusza Pospieszalskiego, Tomka Budzyńskiego, T.Love czy Zakopower.

Od lat związany był z formacją Wojciecha Waglewskiego, w której pełnił również funkcję kompozytora. "Stopa" współtworzył także płytę Polskiego Radia "Męskie granie".

Informację o wylewie i poważnym stanie "Stopy" podał na początku maja na swoim Facebooku Darek "Maleo" Malejonek, prosząc jednocześnie o modlitwę za przyjaciela.

Piotr Żyżelewicz pozostawił żonę Katarzynę i trójkę dzieci: Zosię, Franka i Anielkę. 

IAR, KAI, Trójka, cgm.pl, kk