B. szef CBA: co ze śledztwem ws. rzekomego finansowania PO z mafijnych pieniędzy?
Były szef CBA Mariusz Kamiński chce wiedzieć czy kontynuowane są śledztwa, rozpoczęte wtedy gdy kierował tą instytucją.
2011-05-23, 09:10
W tym celu wystosował listy otwarte do Prokuratora Generalnego Andrzeja Seremeta, do których dotarł tygodnik "Uważam Rze". Pierwszy list został wysłany w grudniu ubiegłego roku, a drugi - w lutym tego roku.
Kamiński pyta Seremeta między innymi o finansowanie PO z mafijnych pieniędzy, posiadanie i używanie narkotyków przez Mirosława Drzewieckiego, czy współpracę CBŚ z organizacjami przestępczymi.
W rozmowie z tygodnikiem "Uważam Rze" Mariusz Kamiński opisuje jedną z podjętych przez siebie spraw. Opowiada, że w 2009 roku jeden ze świadków koronnych złożył zeznania obciążające Mirosława Drzewieckiego - wtedy jeszcze ministra sportu.
Miało z nich wynikać, że w początkach istnienia PO Drzewiecki utrzymywał przestępcze kontakty z mafią pruszkowską i uczestniczył w praniu brudnych pieniędzy. Część z nich miała być przeznaczona na finansowanie Platformy.
Kamiński mówi, że z premierem w tej sprawie nie rozmawiał, bo informacje o Drzewieckim otrzymał po przekazaniu Donaldowi Tuskowi swojej wiedzy o aferze hazardowej.
- Jak wiecie, premier po tym spotkaniu 'nie miał dla mnie czasu'. Następna zaś rozmowa z Donaldem Tuskiem dotyczyła odwołania mnie z funkcji - mówi Kamiński.
IAR,kk
REKLAMA