Barack Obama przyleciał do Europy. Odwiedzi małą wioskę przodka w Irlandii
Prezydent USA rozpoczął podróż po Europie. Poniedziałek spędzi w Irlandii, wtorek i środę - w Wielkiej Brytanii, w czwartek i piątek będzie we Francji. Później przyjedzie do Warszawy.
2011-05-23, 07:17
Posłuchaj
Prezydent Barack Obama, który rozpoczął tygodniową podróż do Europy, składa dziś wizytę w Irlandii. Przed południem wylądował w Dublinie i udał się wraz z małżonką do rezydencji prezydent Republiki Irlandzkiej Mary McAleese.
Po ceremonii powitania na lotnisku w Dublinie Barack i Michelle Obama udadzą się na spotkanie z prezydent Irlandii Mary McAleese. Pożniej prezydent USA złoży prywatną wizytę w amerykańskiej ambasadzie, a po południu odwiedzi dom swych przodków ze strony matki we wsi Moneygall. Dzisiaj liczy ona ok. 300 mieszkańców.
- Dla Amerykanów ta wizyta będzie przede wszystkim dotyczyć irlandzkich korzeni Obamy - mówi Polskiemu Radiu ekspert konserwatywnego ośrodka Heritage Theodore Bromund.
Barack Obama jest wprawdzie pierwszym czarnym prezydentem USA, ale zdaniem politologów tą wizytą stara się też wpisać do grona 11 prezydentów pochodzenia irlandzkiego.
REKLAMA
- Wizyta jest w Irlandii, ale chodzi też o Irlandczyków w Ameryce, w kontekście walki Obamy o reelekcję w przyszłym roku. Wynika to po części z afery wokół jego świadectwa urodzenia i prób obciążenia go jakimś egzotycznym, nieamerykańskim pochodzeniem. Szukając irlandzkich korzeni Obama chce się tu moim zdaniem wpisać w tradycyjną kulturę amerykańską - powiedział dla BBC profesor David Fitzgerald z Instytytu Studiów Amerykańskich w Dublinie.
Wieczorem prezydent wygłosi przemówienie na otwartym dla publiczności spotkaniu w College Green w Dublinie, po czym wysłucha koncertu muzyki irlandzkiej. Wizycie amerykańskiego prezydenta towarzyszą takie środki bezpieczeństwa, jak podczas niedawnej wizyty królowej brytyjskiej Elżbiety Drugiej.
Prezydent USA spędzi w Irlandii dobę. We wtorek uda się do Londynu z oficjalną wizytą państwową. W obu krajach Barackowi Obamie będzie towarzyszyć jego żona Michelle, która przed szczytem G8 wróci do Waszyngtonu.
IAR, PAP / wit, to
REKLAMA
REKLAMA