Polska popiera wejście Rosji do WTO
Minister ds. europejskich Mikołaj Dowgielewicz oświadczył w wywiadzie dla rosyjskiej prasy, że nasz kraj jest za przyjęciem Moskwy do Światowej Organizacji Handlu oraz ustanowieniem nowego układu UE-Rosja.
2011-06-09, 12:22
Posłuchaj
Dowgielewicz jednocześnie pełni funkcję pełnomocnika rządu ds. prezydencji. Jego wypowiedź ukazała się w czwartek w rządowej gazecie „Rossijskaja Gazieta”. Tego dnia rozpoczął się w Niżnim Nowogrodzie szczyt UE-Rosja. - Chcielibyśmy, aby jeszcze w tym roku Rosja przystąpiła do WTO. UE popiera wejście Federacji Rosyjskiej do tej organizacji. Polska ze swej strony też jest zwolennikiem takiego kroku - mówił Dowgielewicz. - Liczymy również na podpisanie nowego układu między Rosją i Unią Europejską - dodał.
- W okresie polskiej prezydencji chciałoby się wytyczyć nowe ramy rosyjsko-europejskiej współpracy, jednak nie zależy to tylko od kraju sprawującego przewodnictwo. UE ma złożony mechanizm zarządzania. Żaden z jego elementów nie może funkcjonować samodzielnie - tylko wszystkie razem – twierdzi Dowgielewicz.
Spośród największych gospodarek świata, Rosja jest jedyną, której nie przyjęto do WTO. Rozmowy toczą się już 18 lat. Demontaż przeszkód w tych negocjacjach mógłby pomóc porozumieniu co do nowego układu UE-Rosja. Poprzedni obowiązywał w latach 1994-2007, a rozmowy w sprawie nowego ciągle trwają. Jednocześnie dopóki Moskwa nie znajdzie się w WTO, nie można jej włączyć do strefy wolnego handlu. Główną barierą przyjęcia Moskwy do WTO są kwestie związane z handlem produktami rolnymi oraz weto Gruzji w tej organizacji.
W wywiadzie Minister Dowgielewicz mówił także o polskiej prezydencji. Jako jej priorytet określił głównie otwartość UE. - Bardzo liczymy na to, że do końca tego roku UE podpisze z Chorwacją traktat o akcesji tego kraju do Unii Europejskiej. Duże znaczenie mają dla nas też porozumienia o partnerstwie z Ukrainą i Mołdawią - podkreślił. - My w ogóle opowiadamy się za tym, by rozszerzenie UE było kontynuowane - tak w czasie naszej prezydencji, jak i po jej zakończeniu - dodał.
tk
REKLAMA