Kosmiczne pociski wystrzelą w niebo. Akwarydy nad Polską już tej nocy

Już tej nocy na polskim niebie dostrzec będzie można rój Eta Akwarydów. Długie świetliste smugi widoczne będą gołym okiem i mogą sprawiać wrażenie, że szybują ku niebu, zamiast z niego spadać. Podpowiadamy, o czym pamiętać, wybierając się na nocne astronomiczne łowy.

2025-05-05, 17:46

Kosmiczne pociski wystrzelą w niebo. Akwarydy nad Polską już tej nocy
Akwaidy będą widoczne w dużej ilości na majowym niebie. Foto: PAP/EPA/PETER KOMKA

Pozostałości komety przelecą nad Polską. Nocą warto spojrzeć w niebo

Pogoda w poniedziałek sprzyjać będzie amatorom obserwacji astronomicznych. Bezchmurne niebo i stosunkowo mała powierzchnia księżyca sprawią, że niebo będzie przejrzyste i ciemne, co ułatwi podziwianie roju Eta Akwarydów. Te niezwykłe ciała niebieskie zagoszczą licznie na majowym niebie, a szczyt ich aktywności przypada właśnie dziś.

Nazwa Eta Akwarydów pochodzi od miejsca ich powstania w okolicach gwiazdy Eta Aquarii w konstelacji Wodnika. Akwarydy to pozostałości słynnej komety Halleya - tej samej, która odwiedza Układ Słoneczny co 76 lat (następnym razem w 2061 roku). Jej orbita w dwóch miejscach przecina ziemską, a pozostawione tam kawałki tworzą dwa bliźniacze roje - Akwarydy w maju i Orionidy, które pojawiają się w październiku.

Świetliste smugi wystrzelą w niebo. Niezwykłe zjawisko już tej nocy

Pamiątki po komecie Halleya wchodzą w atmosferę z prędkościami rzędu kilkudziesięciu kilometrów na sekundę, ciągnąc tym samym za sobą długie świetliste ogony, niekiedy widoczne nawet przez kilka sekund. W nocy z poniedziałku na wtorek będzie ich szczególnie dużo - nawet 45-50 na godzinę. Niestety dla polskich miłośników astronomii, radiant (miejsce rozbiegania się, gniazdo) Akwarydów będzie najwyżej kilkanaście stopni nad horyzontem, stąd też przeciętnie w godzinie obserwować będzie można około kilkanaście takich zjawisk.

Za to, gdy radiant meteoroidów będzie pod linią horyzontu, obserwator na Ziemi zauważy, że świetliste smugi, czyli meteory, wystrzeliwują w górę, ku niebu, zamiast z niego spadać. "Będą sprawiały wrażenie, jakby wystrzeliwały zza linii wschodniego widnokręgu pod ostrym kątem ku górze. To efekt perspektywy i ułożenia orbity względem Ziemi - rzadko spotykany i zdecydowanie wart uwagi" - wyjaśnia portal Nocne Niebo.

REKLAMA

Eta Akwarydy nad Polską. Radzimy, jak przygotować się do obserwacji

Najwięcej Akwarydów widocznych powinno być nad ranem, między godziną 2 a 3.30, kiedy radiant roju będzie wychylał się zza horyzontu - czytamy na blogu "Z głową w gwiazdach". W tym czasie będzie już trwał świt astronomiczny i niebo będzie powoli jaśniało, co może utrudnić obserwację. Dlatego, żeby jak najdłużej cieszyć oko rzadkim kosmicznym zjawiskiem, dobrze pamiętać o kilku rzeczach:

  • warto wybrać się z dala od świateł miast, zaburzających obraz nocnego nieba;
  • najlepiej stać w otwartym terenie (łąki, polany, plaże nad jeziorami), z dobrym widokiem na wschodni horyzont;
  • dobrze zadbać o coś do siedzenia (niekoniecznie leżak) i ciepło się ubrać (by skupić się na gwiazdach, nie marznięciu) i uzbroić się w cierpliwość.

"Każdy Eta Akwaryda to trochę taki okruch historii, który przemierzył Układ Słoneczny przez setki (a może i tysiące) lat, zanim w końcu spalił się w naszej atmosferze. To trochę jak oglądanie naturalnych fajerwerków przygotowywanych dla nas przez kometę Halleya" - pisze autor bloga "Z głową w gwiazdach".

Czytaj także: 

Źródła: PolskieRadio24pl/Nocneniebo.pl/"Z głową w gwiazdach"/mbl

REKLAMA

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej