Głódź: księża nie mogą być używani jako straszak
W ten sposób arcybiskup Sławoj Leszek Głódź odniósł się do słów premiera Donalda Tuska, który na konwencji PO powiedział m.in.: "nie będziemy klęczeli przed księdzem, bo do klęczenia jest kościół - przed Bogiem".
2011-06-15, 09:00
Posłuchaj
Metropolita gdański określił tę wypowiedź jako niefortunną i dodał, że księża "nie mogą być używani jako starszak, nie wiadomo do czego". - Nikt nie musi klękać przed żadnym z 26 tysięcy księży w Polsce, bo nie jesteśmy Najświętszym Sakramentem - stwierdził arcybiskup.
- My już znamy przeszłość i część z nas, biskupów, jeszcze należy do pokolenia, które pamięta te hasła i slogany. One niczemu nie służą, tylko burzą harmonię społeczną, a wszyscy chcemy spokoju - dodał arcybiskup Głódź.
Metropolita gdański zwrócił również uwagę, że wypowiedź premiera odnosi się do księży, którzy także są obywatelami tego państwa. - A na dodatek my nie kandydujemy, ani do Senatu, ani do Sejmu. Jesteśmy i tak już takimi połowicznymi obywatelami, ale nie życzymy sobie, aby ktoś się kłaniał - powiedział hierarcha.
- Trzeba zmierzać ku pewnej konsolidacji, dowartościowywania ludzi. Przecież i tak mamy tyle tych katastrof i biedy, więc dlaczego się mamy wzajemnie biczować - dodał.
Arcybiskup Sławoj Leszek Głódź, który współprzewodniczy Komisji Wspólnej Rządu i Episkopatu poinformował również, że wyraził wobec strony rządowej swój niepokój związany z przygotowaniem ustawy o jednopłciowych związkach partnerskich i ewentualnej przez nich adopcji. Jest to - jak podkreślił - z punktu widzenia Kościoła katolickiego nie do przyjęcia.
IAR,kk
REKLAMA